Mowa serca | 1whiteangel3
No to jest taka sprawa, że od jakiegoś czasu bujam się w pewnym chłopaku. I niby nic, tylko, jak się okazuje, dwie inne koleżanki się również w nim bujają. I ten. Ogółem to on ma opis 'kocham cie... i nie wiem jak ci to powiedzieć'. Podobno podoba mu się jakaś rok młodsza Karolina (no, podobno). I teraz żadna z nas nie wie, co ma ze sobą i w ogóle zrobić. I mi się wydaje, że jemu podoba się P. ( w sensie jedna z koleżanek tych) i no nie wiem co jeszcze. Ogółem to nie wiem, czy chce rad czy coś. Po prostu musiałam/chciałam wyżalić się z niefajności sytuacji.
Ogółem to nie wiem co mam z tym wszystkim zrobić, bo mi niby zależy, ale z drugiej strony nie chcę konfliktów z koleżankami w sensie niiiic. Nie wiem już.
Amen.
Edyta.
Za dużo 'nie wiem' i 'ogółem'.
Oł, lekko nieosiągalny on, jak na moje oko.
Może warto odpuścić?
On wie o Twoim istnieniu?
Gadałaś z nim?
Jeżeli nie to podejdź i rozpocznij rozmowe.
Jeżeli już się troche znacie to zarywaj go.
On wie o Twoim istnieniu?
Gadałaś z nim?
Chodziliśmy razem do podstawówki, chodzimy razem do jednej klasy gimnazjum również, nó.
Ogółem to możesz się z nim zaprzyjaźnić.
Tak na początek. xP
No może i tak, ale mi to jakoś nie idzie, gdyż widuję go codziennie i jakoś mi przejść nie chce.
No rozumiem, ale będą wakacje i może będziecie się rzadziej widywać, weź to pod uwagę.
Bo jaki jest sens zarywać do kogoś, komu podoba się ktoś inny.
Albo przeczekać, aż jemu minie albo odpuścić.
Mozesz próbować, ale sama masz świadomość tego, ze może być ciężko.
A z koleżankami też skomplikowana sytuacja. Na razie jesteście w "jednej drużynie", że tak to ujmę. Gdyby przyszło co do czego i któraś zaczęłaby z nim chodzić pojawiłyby się schody. oj tak.
No, wyszło na to, że muszę odpuścić, gdyż właśnie z nim gadałam na gg i mi powiedział, że chciałby chodzić z tą jakąś tam laską i w ogóle. Niefajnie mi, bardzo niefajnie.
A temat można w sumie usunąć, gdyż sprawa się rozwiązała bardzo szybko.
Ogółem to możesz się z nim zaprzyjaźnić.
Tak na początek. xP
Sam taki początek moze być dobry. Po prostu zbliż się do niego. Musisz sie przełamać jak chcesz coś z nim. Ale jesli znacie sie tak długo i jeszcze do tego jesteście z jednej klasy to odradzałabym tego typu związek... No ale rób co chcesz :)
Kokaina, - rozumiem Cię.
teraz przechodzę dokładnie to samo. xD jakas paranoja ;((
No to jest taka sprawa, że od jakiegoś czasu bujam się w pewnym chłopaku. I niby nic, tylko, jak się okazuje, dwie inne koleżanki się również w nim bujają.
ja też się bujam w takim jednym i wygląda na to, ze moja kumpela też ;// tylko, że ja jej tego jeszcze nie powiedziałam i ona mi też nie ;(
Podobno podoba mu się jakaś rok młodsza Karolina (no, podobno).
Emilia ma na imię. podobno ;\
Ogółem to nie wiem co mam z tym wszystkim zrobić, bo mi niby zależy, ale z drugiej strony nie chcę konfliktów z koleżankami w sensie niiiic. Nie wiem już.
ja tak samo.
Avonleay napisał/a:
On wie o Twoim istnieniu?
Gadałaś z nim?
Chodziliśmy razem do podstawówki, chodzimy razem do jednej klasy gimnazjum również, nó.
Avonleay napisał/a:
Jeżeli już się troche znacie to zarywaj go.
Ale teeen. Ja jestem z reguły nieśmiałą istotą i idzie mi to jak krew z nosa.
Mała Mi napisał/a:
Może warto odpuścić?
No może i tak, ale mi to jakoś nie idzie, gdyż widuję go codziennie i jakoś mi przejść nie chce.
TAAAK !!
Kokaina, -- dzięki za ten temat, przynajmniej widzę, że nie jestem sama.
troche mi to pomogło. trochę ;D
Ogółem to możesz się z nim zaprzyjaźnić.
Tak na początek. xP
NIE!
*Zbliżysz się do niego? Ok.
*Ona zaufa? Jeszcze lepiej!
I co dalej?!
*Powiesz Mu `Kocham Cię` .. A On co zrobi? Ty będziesz dla niego przyjaciółką.. Nie będzie umiał z Tobą być.
Jak na mnie to możesz mu to napisać na GG w wakacje,żeby do początku roku się oswoił.. Nie odpisuj na początku.. Chyba,że to coś konkretnego:o)
no to przykro mi.ale nic na siłę.rozumiem Cię bardzo dobrze.ale będzie ok ;]
Tak jakoś nie rozumiem ale chyba chodzi o to że podoba ci się chłopak ale on woli inną ale nie chcesz go zabierać żeby nie pokłócić się z przyjaciółkami ? Jeżeli o to chodzi to one powinny zrozumieć prawda ? Jeżeli one tego nie zaakceptują to znaczy że to nie są prawdziwe przyjaciółki a ty przecież masz prawo być szczęśliwa no to mam nadzieje że pomogłam ;). Mam nadzieje że ten chłopak będzie z tobą ;P
ohh ale Was dużo xD
Jeżeli Ci naprawde na nim aż tak bardzo zależy a konkurencja rośnie xD to postaraj się jak najlepiej żebyś to ty wygrała...czyli...Masz gg bo znasz opis....klawiatury nie brakuje xD....do dzieła^^
Liczę na Ciebie ^___^