Mowa serca | 1whiteangel3
Rozmawiałam z nią już kilkanaście razy i kończyło się tylko kłutnią, a czasem nawet płaczem psiapsióły.
' no możesz się spotykać zinnymi kumpelami...' - mówi ,ale na próżno.
Jest jakiś inny sposób niż rozmowa ?!. Jaki ??
nie rozumiem o co chodzi.
mozes npisac troche jasniej??
Skoro rozmawiałaś z nią a ona mówi:
to jak ona sie z jakimis kol spotka to ty tez strzel focha tak jak ona niech zobaczy jak ty sie czujesz a potem jej wytlumacz o co ci chodzi:*:*
Jak tak będzie sie dalej zachowywać to 'zostaw' ją na jakiś czas.
Ona sobie przemysli i Cie przeprosi.
Taaa ,jasne;/
Wcale tak nie będzie,jeżeli Ci na niej zależy,to to wyjście jest absolutnie bezsensowne...;/
Ona to tylko przyjmie do siebie, a potem już nie będzie tak,że sobie do niej pójdziesz i będziecie znowu kumpelami.
Ona to człowiek, a nie zabawka którą można odłożyć 'na jakiś czas'
Skoro rozmowa nie pomaga, to może spróbuj robić tak samo (oczywiście tylkok przez jakiś czas) gdy ona sie spotyka kumpelami też stawiaj fochy... A potem może ona zrozumie jak się ty czujesz..
Sprobuj robic tak samo czyli tez jej stawiaj foch. Jezeli sie bedzie pytac dlaczego to powiedz ze ona tez tak robi.
Taaa ,jasne;/
A skąd Ty możesz wiedzieć jaka jest jej kolezanka? Może akurat.
Bo każdy by takk zareagował;/ RACZEJ...:/;/
Gadałaś z nią i powiedziała, ze nie ma problemu, to czego ona potem od Ciebie chce?
No ii nie może zabronić Ci spotykać się z innymi.
Jeszcze raz z nią pogadaj.
Szczerze...
Skoro tak mówi to olej ją.
Ignoruj i mów że mam prawo do przyjaciół.
W końcu jej przejdzie jak zobaczy że jest olewana.
Nie może Cię trzymać na uwięzi. Ale z drugiej strony to świadczy o tym, że jej na Tobie zależy.Po prostu spotykaj się z innymi kumpelami, ale potem mów jej np. gdzie byłyście, co robiłyście.
Może to, że zwierzasz się jej, jakoś uświadomi jej, żeTobie na niej też zależy.
Ale mimo wszystko, to właśnie jej poświęcaj najwięcej czasu. Bo wiesz, przyjaźń musisz postawić na miejscu pierwszym, dopiero później koleżeństwo. Ale nie rezygnuj z kontaktów z kumpelani! To byłby skandal..
;*
Spotykaj się dalej z koleżankami. Nie możesz być niewolnicą przyjaźni.