Mowa serca | 1whiteangel3
Eh...I znowu się wam pożale..Jestem w beznadziejnej sytuacji i nie wiem co mam robić.Otóż:
Przez parę miesięcy pisałam z chłopakiem,któremu się najwidoczniej podobałam (nie mówiąc o tym,że ja się w nim zakochałam znacznie wcześniej niż on zaczął do mnie zarywać).Pisał mi takie miłe rzeczy,uśmiechał się,patrzył itp.Było świetnie,ale nagle wszystko się zepsuło...Zmarła babcia mojej przyjaciółki i jakoś on zaczął się nią interesować.Pisał z nią na gg i wgl działy się rzeczy o których może nawet nie będę pisać...To było w wakacje,nawet się tak strasznie tym nie przejmowałam bo tego wszystkiego nie widziałam,ale teraz??W szkole ciągle widzę jak on się na nią patrzy,jak się do niej uśmiecha,jak zagaduje To jest takie dobijające...Na gg ma opisy ''Ciebie Kocham ****" A ona?Ona niby wielka moja przyjaciółka mówi mi,że ona mi nie chce go odebrać,ale że przecież sie nie wykrzywi jak on się do niej uśmiecha.Zanim zaczął do niej zarywać to nawet na niego nie spojrzała (nawet mi mówiła w pewnych sytuacjach,że jaki on to jest nienormalny i wgl) A teraz?Cały czas sie na niego patrzy,uśmiecha...A ja musze być tego świadkiem Już tego nie wytrzymuje...Nie wiem co mam robić...Czasami wydaje mi się,że miłość do niego przechodzi,ale innym razem znów serce na jego widok zaczyna mocniej bić....I co począć?
Pogadać z przyjaciółką i powiedzieć jej, że to co się dzieje bardzo Cię boli. Że patrząc na nich jest Ci przykro, bo przecież ona wie, że Ty coś do niego czujesz.
Pogadaj z nia szczerze
A zeby sie upewnic coi do tego czy Ty czy Twoja przyjaciolka mu sie podoba,zacznij z nim gadke na zarty,zartujcie a pozniej mu napisz 'Podoba Ci sie moja przyjaciolka,co?' i emota 'jezyk' czy '';D' tak na zarty,jak on napisze a czemu pytasz to napisz,ze widzisz jak sie na nia patrzy i w ogole ;D,wtedy on Ci napisze.tylko na zarty,nie pokazuj,ze to wymuszasz,tylko tak od tak sie pytasz,tak na zarty,wtedy on nie bedzie skrepowany i Ci odpisze :)
Cóż zrobic może uznał Ciebie jedynie przelotnym zauroczeniem.
Może twoja przyjaciółka też go ,,lubi" ale Ci nie powie bo będziesz zła, smutna...
(przepraszam ale pisze głupio gdyż aż ponieważ jest 9 rano)
[ Dodano: 2008-09-20, 09:11 ]
Przede wszystkim spytaj się swojej przyjaciółki wprost: Kochasz go?
Jak powie tak to powiedz,że na początku zarywał do ciebie i wciąż nie możesz pogodzić się z tym i że nadal ci na nim zależy...Rób jak chcesz ,ale serce mnie boli przez niego...
Przez te słowa ona pewno powie,że nie bedzie z nim chodzic i w ogólee...
A jak powie nie to do dzieła ;)
Jesli jednak sie okaze,ze oni oboje do siebie daj sobie spokoj,przyjazn wymaga poswiecen ;)
Pogadaj z nią.
Zapytaj się, czy coś do niego czuje.
Jeśli tak, to powieedz, że zależy Ci na nim. Że wcześniej to on do Ciebie zarywał.
Skoro jest Twoją przyjaciółką, to powinna to zrozumieć.
eh
pogadaj z przyjaciółką., że nie powinna z nim być czy coś ?
że Ty byś tak jej nei zrobiła jakby go kochała
pogadaj z nią poważnie i szczerze.
Ja bym nic nie robiła.
Po prostu miej go gdzieś.
Nie narzucaj się, zrobi co uważa.
jeśli przyjaciółka zacznie z tym chłopakiem chodzić to nie jest Twoją przyjaciółką.
wiedziała przecież że on podoba się Tobie.
i niech nie gada że nic nie może zrobić bo mogłabym z nim pogadać i powiedzieć że ją nie interesuje.
może po prostu robi Ci na złość?
nie chcę Cię dołować ale takie wrażenie odnoszę..
Nie wiemy jaka była dokładnie sytuacja, możemy się tylko domyślać stąd dużo różnych opinii...
Wydaje mi się, że ta przyjaciółka poświęca się dla Ciebie. Fakt uśmiecha się do niego i patrzy na niego, ale to dlatego, że jej bardzo na nim zależy. Gdyby nie pattrzyła na Ciebie już dawno by się z nim spotykała, flirtowała, a nawet była z Nim.. Można powiedzieć, że jest nie fair, że jak ona może skoro wie jak Ci na nim zależy, ale kto umie sterować uczuciami?? Słowo KOCHAM to tu jest narazie nie potrzebne. Ono jest wyjątkowe wieć nie powinno się go używać po krótkim czasie znajomości czy coś..
Zależy Ci na tej przyjaźni? Zależy Ci na Nim? - jeśli tak to będziesz musiała się bardzo poświęcić, będzie bolało..
Musisz się pogodzić z całą tą sytuacją. Jeśli Ci na nim zależy pozwól mu odejść i być szczęśliwym. Skoro będzie szczęśliwy przy niej to nie przeszkadzaj im w tym. Ona też będzie szczęśliwa więc to powinny być 2 powody, które sprawiłyby tobie uśmiech na twarzy.. Najlepsze co może być to uszczęśliwić osoby, na których bardzo ci zależy. Wtedy udowodniłabyś jak wielkim uczuciem darzysz i jego i ją, ale najbardziej to jego..
"Czasem kogoś kochać to znaczy pozwolić mu odejść" i "Szczęście ukochanej osoby jest najważniejsze bez względu na wszystko"...
Niejedna łez poleci niestety ...
Czeka Cię trudna decyzja ... A z przyjaciółką porozmawiaj najpierw. Jeżeli jej naprawde zależy to odpuść, ale uprzedź ją żeby nie flirtowała przy tobie z nim i nie mówiła o tym bo cię jeszcze to boli..
może wkońcu poznasz kogoś innego i wtedy będziesz naprawde szczęśliwa..
(to jest tylko moja opinia, straszna niestety, ale piszę co myślę)
Powodzenia i 3maj się ;*
[ Dodano: 2008-09-21, 13:15 ]
Że mimo tego wszystkiego, tych przepłakanych dni i nocy i spotykania się z nimi i patrzenia na to wszystko ona nadal jest jej przyjaciółką i jej pomaga zawsze
ja nie wiem czy bym tak potrafiła.
to bardzo trudna sytuacja...
Jenia, może on się jej też podobał, tylko nie chciała ci tego mówić , bo On tobie się spodobał.
tylko nie rozumiem tego kolesia. jedzie na dwa fronty, czy co ? bo najpierw jak się doczytałam , kręcił do ciebie, teraz do niej.. dziwny jakiś. chyba że źle odczytałaś jego znaki, może chodziło mu o Ciebie tylko jako kumpele ? albo przez Ciebie chciał poznać twoją koleżankę ? też możliwe.
no nic. mam nadzieję że wszystko się wyjaśni. 3 maj się ; *