Mowa serca | 1whiteangel3
Witajcie opiszę wszystko od poczatku.
Mam chłopaka- Dawid.
Od 3 dni dostaje sms-y z groźbami. Np
"Nadchodzi twój koniec"
"Lepiej Nie wychodź z domu" itp.
Dostaje je z bramki sms.
Miałam 1.5 roku temu chlopaka.
Napakowany, zakochany we mnie na zabój.
Ja z nim zerwałam, bo uznałam ze to bląd.
Nie kochałam go, zle sie z tym czułam. A na dodatek chłopak mial problemy z prawem, do tego fajki, alkohol;/ Dziś jakies 5 godzin temu dostałam od niego smsa. pisał ze mnie kocha ze nie moze zapomniec o mnie, o tym co było i ze zrobi wszystko zebym do niego wrocila, ze jak nie zostawie Dawida to on połamie mu nogi, ze go zabije.!! :(On jest naprawdę wielki i nie zdziwiłabym się jakby się posunął az do takiej rzeczy. Więc teraz już jestem pewna ze to moj były pisze do mojego chłopaka te groźby. Coraz bardziej się boję o niego ;( poradźcie, co zrobić! zgłosić to gdzies czy co. ? Ja nie chce od 3 dni spotykac sie ze swoim chlopakiem bo boje sie o niego strasznie. On mowi ze nic mu nie bedzie. Ale ja mam zle przeczucie. Za 2 godzinki idę do niego powiedziec mu kto wysyla te groźby. Jezu boję się! Ja to naprawde mam problemy! z tygodnia na tydzien coraz powazniejsze :( Jak jemu się cos stanie to sobie tego nie wybacze :(Poradźcie mi cos..
Idź na policję.
Groźby są karalne.
Pokaż sms-y.
Nie wiem czy jak są wysyłane z bramki to dojdą od kogo, ale w sms do Ciebie też pisał, że go połamie czy zabije.
Jak najszybciej się zgłoś, bo niedługo może być za późno.
art. 190 KK § 1. stanowi: "Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."
powiedz o tym swoim rodzicom i idz na policje!
powiedz może rodzicom najpierw.
bo na policji to wiesz.raz że on ci nie napisał tego bezpośrednio,dwa że z bramki pisane,trzy że policja takich zgłoszeń ma wiele i za specjalnie nie chce im się interweniować.
a potem razem pomyślicie co zrobić.
a ten twój chłopak naprawdę się sam nie umie obronić?
hehe. no wiecie, trenuje boks zajecia ma raz w tyg... ale czy wy byscie sie nie baly w takiej sytuacji.? Ten moj eks to koks, ma problemy z prawem, jest zdolny do wszystkiego...
hehe. no wiecie, trenuje boks zajecia ma raz w tyg... ale czy wy byscie sie nie baly w takiej sytuacji.? Ten moj eks to koks, ma problemy z prawem, jest zdolny do wszystkiego...
w sensie że ten twój obecny boks trenuje?
Łoo,to się nie masz co martwić.Technika jest nieraz ważniejsza niż masa ciała.
a czy ja bym się nie bała w takiej sytuacji to nie wiem bo nigdy nie byłam.Zawsze to tego mojego się wszyscy bali,więc sytuacja odwrotna raczej.
No niby tak.
ale jednak zawsze jakis strach jest. za godzine spadam do niego pokazac tego dzisiejszego eska. i namówić żebyśmy poszli to zglosic chociaz podejrzewam ze bdz ciezko bo on się nie przejmuje tym...
no musisz powiedziec o tym rodzicom i isc na policje
napisz wrezultacie jak bylo na spotkaniu z chlopakiem[?]
czy cos postanowiliscie?
poradźcie, co zrobić! zgłosić to gdzies czy co. ?
Ty niewiele możesz, ale z całej siły postaraj się namówić Dawida, żeby poszedł z tym na policję. Jeśli nie jest pełnoletni, niech poinformuje rodziców.
Łoo,to się nie masz co martwić.Technika jest nieraz ważniejsza niż masa ciała.
a jak tamten podleci z 5 kumplami i z kijami albo jakimś innym gównem...? Powiedz rodzicielom i porozmawiajcie z twoim obecnym i coś wymyślicie... a może spotkajcie się w jakimś publicznym bezpiecznym miejscu we 3 z byłym i obecnym... nie wiem..
idz z tym na policje i to jak najszybciej... skoro mówisz ze twoj eks jest duzo silniejszy to nie kus losu idz ze starszymi do jego rodziców i pomyslcie razem co dalej.... przeciez nie mozesz chronic swojego byłego przez 24h na dobe...
Powiedz o tym dorosłym! Oni najlepiej będą wiedzieć co w tej sytuacji zrobić.
Jak się to nie zmieni i ciągle będzie Cię zastraszał to koniecznie na policję!
Jak można doprowadzić do tego stanu żebyś bała się z domu wyjść, iść do chłopaka?
To chore. Zacznij działać.
Jak najszybciej powiedz o tym swoim rodzicom i idź na policję!!!! Ten chłopak to jakiś psychopata naprawdę! Pokaż na policji te esy bo inaczej może się to źle skończyć! 3maj się!
kurde dziewczyny wiedzialam ze sie cos stanie! ja to czułam!! :(
Wczoraj poszłam do niego, było wszystko ok, on sobie żartował z tych smsów pocieszał mnie ze będzie ok i ze nic mu sie nie stanie. Ale ten sie śmieje kto sie śmieje ostatni. Uparł się żeby mnie odprowadzić do domu... Odprowadził mnie potem nie mogłam się do niego dodzwonić <beczy> Kur** to bylo pewne ze ten psychol mu cos zrobi, on zawsze gdy cos mowi to na powaznie.
Dawid jest w szpitalu. Nie odzyskał przytomności. Na razie nic wiele nie wiadomo bo on musi wszystko opowiedzieć, wiem tylko ze dostal czymś ciezkim w glowe bo ma roztrzaskaną! I coś z żebrem, został mocno skopany, i to traczej nie była sprawka jednej osoby, komórka pewnie gdzies zostala w śniegu bądź ktoś mu ukradł dlatego się nie mogłam z nim skontaktować. Jakiś typ zadzwonił po pogotowie jak widział mojego miśka i potem poszedł do jego domu powiedzieć rodzicom, bo akurat zna go (tzn jego rodziców, daleki sąsiad czy coś). Boze :(<beczy> policja wlasnie szuka tego drania a ja zaraz jadę do Dawida, mam nadzieje ze niedługo sie wybudzi. Czemu ja go posłuchałam i sama nie poszłam z tym na policję!! :(