Mowa serca | 1whiteangel3
Mam 14 lat i chłopaka który ma 24 lata... wszyscy mi mówią że powinnam z nim skończyć, że weź sie za odpowiedniego dla Twojego wieku... i takie tam
ale ja Go kocham i chcę z nim być... może i nasz związek nie ma przyszłości, zapewne kiedyś się rozstaniemy... ale zanim jest dobrze to chcę z nim być, wiem że On nigdy nie wyrządzi mi krzywdy, rozumie ze jak mówie nie to nie... ale opinia innych mnie dołuje... rzadko wychodzimy gdzieś razem bo wszyscy się gapią jakby ducha widzieli. . co mam robić?
a jaka jest u Was różnica wieku?
Moim zdaniem..
Wiesz później to roli nie gra ale teraz to jakoś tak^^ dziwnie
[ Dodano: 2008-10-27, 17:44 ]
Inda dobrze napisała:
Wg mnie w Waszej sytuacji wiek gra rolę.
Jesteś od niego 10 lat młodsza , masz inne zainteresowania i w ogóle.
On już myśli o seksie za niedługo będzie chciał zakładać rodzinę.
Myślę, że w Waszym wypadku jest to kolosalna przepaść.
Ty jesteś jeszcze nastolatką, a on dorosłym mężczyzną.
Później może ta różnica będzie mniej widoczna, ale teraz jest.
Nie dasz mu tego, czego facet w jego wieku oczekuje od kobiety.
Więc lepiej będzie, jeżeli dasz sobie z nim spokój.
Rozejrzyj się, napewno wokół Ciebie jest pełno chłopaków w Twoim wieku, którzy
Cię zainteresują.
Trzymaj się :)
Wiesz bądź z nim jak go kochasz;)
10 lat narazie jest różnicą ale w późniejszych latach nie będzie;)
Nie przejmuj się co mówią inni i tyle;)
Akurat u mnie różnica to 2 lata;)
mam koleżanke i między jej rodzicami jest różnica 10 lat.
ale tego nie widać.
no ale w twojej sytuacji to napewno widać.
daj sobie z nim spokój.
Wiek nie ma różnicy gdy jest się starszym.
Moim zdaniem ten związek nie jest dobry. On by mógł już mieć dzieci i zakładać rodzinę. Ty zapewne interesujesz się innymi rzeczami niż on, masz szkołę, przyjaciół.
No szczerze to troche dziwnie brzmi 14latka i 24latek, wręcz śmiesznie, sorry.
Z tym wiekiem to jest tak, że róznica z czasem się zaciera i nie ma znaczenia.
Ale w Twoim przypadku wiek gra dużą rolę.
szczerze to teraz zbyt duża różnica.
10 lat. za dużo moim zdaniem.
Oooo! 10 lat to stanowczo za dużo!
No sorry ,ale też mam takie zdanie jak twoi znajomi...
To nie ma sensu o_O
On ma większe doświadczenie i myśli o sexie...
Daj sobie z nim spokój!
Wypatrz ciacha w swoim wieku ,no ewentualnie TROCHĘ straszym...
Ja się zastanawiałam nad chłopakiem o 3 lata starszym, a co dopiero 10 o_O
3maj się!;***
W przyszłości ta różnica zatrze się, ale teraz to jest kolosalna przepaść
Jeśli go kochasz to z nim bądź, ale nie zdziw się, bo on raczej nie będzie czekał.
Twoi znajomi niestety mają rację, powinnaś znaleźć kogoś w twoim wieku, ew. trochę starszego
A długo już jesteście parą?
Moim zdaniem ta różnica wieku jest zdecydowanie za duza, a w kazdym razie teraz. Jeśli jest Wam pisane być razem to tak kiedyśbędzie, ale teraz go sobie odpuść, zwłaszcza ze sama mowisz ze zdajesz sobie swiadomosc z tego ze prawdopodobnie kiedys sie tak czy siak rozejdziecie...Moze narazie zostancie przyjaciolmi, co? Jesli mu na Tobie naprawde zalezy nie powinien robic cyrkow z tego powodu, w koncu jest dorosły nie? Poszukaj lepiej chlopaka mniej wiecej w Twoim wieku, bo wiesz taki dorosły facet oprocz trzymania sie za raczke ma i inne potrzeby...na ktore chyba jeszcze jestes za mloda...Dla mnei takie maksiumum wiekowe to 3 lata, ale to w specjalnych pzrypadkach, bo normalnie to sie rozgladam za takimi gora 2 lata starszymi. A tak na marginesie to wedlug mnie troche to dziwne ze gosciu ktory ma 24 lata ugania sie za nastolatkami, no sory -_-
Ale powodzenia zycze, i zobaczysz ze sie ulozy wszystko.
No ej bez kitu.
10 lat różnicy może być.20 pare lat.Ale nie 14.
Różnicie się od siebie.
W wieku 24 lat on zapewne nie będzie czekał na ciebie 10 lat.
Dobra można być z max.4 lata starszym ale no bez przesady.
Zresztą ty nie musisz nic kończyć bo przypuszczam że to się samo z siebie skończy.
a jaka jest u Was różnica wieku?
max.4 lata.
Nie więcej.
w przypadku kiedy kobieta ma 30 lat a mężczyzna 40 to już jest jakaś różnica.
a zobacz w swoim przypadku.
14 lat. 24 lata.
dwa różne światy no.
taka jest prawda..
chłopak może zacząć oczekiwać od Ciebie czegoś więcej..
może po prostu niech on będzie Twoim przyjacielem..
tak w tym przypadku wiek gra rolę i to dużą
10 lat w tym wieku, w którym jesteś to przesada
ale jeśli go kochasz..
tylko on może niedługo zacznie od Ciebie czegoś więcej oczekiwać
i tak na 99% będzie
bo to jest już dorosły facet.
Ja mam chłopaka starszego 2 lata.
ja to mialam chlopaka maksymalnie o dwa lata starszego ode mnie, teraz jestem z chlopakiem, ktory jest rok mlodszy niz ja. o.O
na Twoim miejscu.. nie wiem co bym zrobila..
niby nie powinno sie sluchac opini innych ludzi..
ale wiesz.. 10 lat roznicy to juz jest troche.
U mnie różnica wieku to max. 5 lat. Pod warunkiem, że chłopak jest starszy. Bo jak młodszy to 2 lata.
Sporo moich koleżanek ma chłopaków o 5-6 lat od siebie starszych. Kilka już się nawet zaręczyło i jest im ze sobą dobrze. Nie przejmują się tym co mówią inni. Może też dlatego, że u nich jakoś tej różnicy za bardzo nie widać... Im będziecie starsi, tym mniej będzie się to rzucało w oczy...
Uważam, że to indywidualna sprawa i my tu nie możemy raczej w niczym Ci pomóc.
Zrobisz co będziesz uważała za stosowne.
Wiek gra wielka role w twoim przypadku.
Potem jak bedziesz miala sama 20 lat to juz nie tak bardzo.
Ale teraz tak.
On interesuje sie czyms innym i ty tez.
A po za tym on niedlugo bedzie potrzebowal czegos wiecej.
I oto pytanie bedziesz w stanie mu to dac ?
Poszukaj kogos w swoim wieku.
Ehh.. dziewczyno masz dopiero 14 lat znajdź kogoś max. 2 lata starszego od siebie. Bo jeżeli on wiesz tak się tylko bawi ? A w pewnym momencie gdy będzie miał pewność że na 100 % mu ufasz i gdzieś Cię zaciągnie ?? Ojj radze Ci skończ ten związek
W tym wieku, to gościa nawet o pedofilię mogą posądzić.
Rozumiem 17-18 lat i starszy facet, ale w wieku 14 lat lepiej szukaj kogoś w swoim wieku, w końcu 24-letni facet ma inne zainteresowania i potrzeby niż 14-letnia dziewczyna.
Ale rób jak uważasz.
ojej, jakoś mi się to nie widzi.
rozumiem 3 lata, 4, nawet 5 lat, ale 10?
może lepiej zaczekac z tym?
niby puźniej ta różnica nie gra roli, ale teraz ogromną.
przecież to mężczyzna, a ty jesteś dopiero dziewczyną.
potrafisz zaspokoić wszystkie jego potrzeby?
lepiej zakoncz to póki się za bardzo nie wkręciłaś.
właśnie, gdyby do czegoś między wami doszło, to podpięłoby się jeszcze pod paragraf...
między mną a moim mężczyzną są dwa lata różnicy, ale jestem już w takim wieku, że i gdyby był starszy, to nie byłoby tak strasznie.
wydaje mi się, że w twoim wieku dziesięć lat to za dużo. ale jeśli się kochacie... nie wiem, nie wiem, jak jest między wami. trudna sprawa.
wg mnie jesteś dla niego za młoda pomimo wszystko.
on na pewno zacznie w końcu naciskać na "to".
moja koleżanka miała takiego o 8 lat starszego i nic z tego nie wyszło.
w ogóle to takie dziwne jest.
jakbyś miała 20 lat a on 30 to by inaczej wyglądało. ale tak..
Ty jesteś jeszcze 'dzieckiem' a on już dorosłym człowiekiem.
no znam taki przypadek ale moim zdaniem to na prawde dziwnie wyglada ;/ rozumiem ze inni to zle odbieraja i ze ty go kochasz ale ja bym na takie cos nie poszla ale twoj wybor
Kiedyś byłam w podobnej sytuacji i świetnie Cie rozumiem... tutaj samotna i te pe bez chłopaka, szukająca wrażeń dziewczyna , tuż obok 24latek ... marzenie co nie
Ale tak to tylko wygląda z pozoru, że wszystko będzie gites wypas i stokrotki... wiem że ciężko jest powiedzieć w glębi duszy ,, nie '' i podejrzewam że zrobisz co chcesz bez względu na to ile osób sie wypowie żebys z nim nie była. ale powiem Ci jedno, w pewnym momencie na pewno zejdziecie do tematu seksu jełśi będzie pomiędzy wami iskrzyło tak jak teraz... według mnie nie jest złym pomysłem bycie razem, ale może poznajcie sie jeszcze lepiej, zacznijcie układać i wiązać wasze życie w jedno ... przekonaj się Ty i On, a w szczególności Ty że to jest ten jedyny .
hM. Aż tak wielkiej roli to nie gra wiek.. bo wiadomo. 'milosc nie wybiera' , 'milosc jest slepa' itd., itd.
Ale on już chce, że tak powiem , 'czegoś nowego' . Dobrze , że masz do niego zaufanie i jak powiesz 'nie to nie' . przynajmniej wiesz po czym stąpasz. Ale zastanów się dobrze...wiele ludzi patrzy sie na was dziwnie, tak? Inni ci odradzają , tak?
`może ci inni ludzie mają troche racji? 14 i 24...? teraz to ci nie sprawia kłopotu, ale nim sie obejrzysz...jego najdzie ochota na seks! przecież dobrze wiesz, jaki chłopacy [w tym wypadku mężczyźni] mają popęd! hm...zastanów sie dobrze...
gdybyś mu pozwalała , że tak to ujmę 'chodzić na dziwki' , żeby zaspokoił swoje potrzeby (bo bywają takie dziewczyny/związki) to jeszcze looz. ale potem..
eh uważaj na niego i na to co robisz.
Nie spiesz sie.
i w twoim wieku znajdziesz tego jedynego :]
powodzenia ;*
wg mnie to jest za dużo różnica wieku. co innego gdybyś ty miała 20 , a on 30. jesteś jeszcze niedojrzała emocjonalnie, psychicznie.
wiesz przecież, że gdy facet ma 20 lat oczekuje, że dziewczyna będzie okazywać mu miłość w sposób każdej nam wiadomej. no oczekuje po prostu, że będziesz z nim uprawiać seks.
jesteś do tego gotowa?
zastanów się dobrze, taka miłość jest bardzo trudna.
Nie,nie, nie i jeszcze raz nie. Ty wiesz co robi 10 lat różnicy w takim wieku, czy nie?
On jest facetem ma swoje potrzeby, Ty póki co wkraczasz w dojrzewanie...On dziś mówi, że niczego nie chce, ale jutro może mu się zachcieć.
Jak już tak hormony w Tobie buzują i koniecznie musisz mieć chłopaka to poszukaj kogoś tak koło Twojego wieku (14,15,16 lat).
Sorry, ale ja w taką miłość nie wierzę. Owszem jak kobieta ma 20 lat, facet jest starszy 10 lat, czy 15, to to ma jeszcze jakiś sens, ale w Waszym przypadku raczej nie. No może jakieś kilka % na 100.
10 lat? dziewczyno z kim się związałaś. Sorry, że tak napisałam, ale 10 lat to naprawdę za dużo. On jest już pełnoletnim mężczyzną, a Ty 14 letnią gówniarą.(przepraszam za określenie) Aktualnie chłopaka nie mam ale największa różnica wieku to 4 lata;o też się dziwiłam, że dużo ale reraz czytam 10 ;ooo
;O. Mogą go o pedofilię posądzić...Powinnaś znaleźć sobie kogoś w swoim wieku.
To jest już dojrzały mężczyzna i nie wiadomo co mu do głowy strzeli.
To jest 10 lat różnicy a w związkach jest to bardzo dużo. Nie narzucam Ci mojego
zdania, ale powinnaś z nim zerwać, gdyż mogą być z tego tylko nieprzyjemności.
a jaka jest u Was różnica wieku?
W moich byłych związkach...
Max. do 3-4 lat, ale i tak czułam się nieswojo.
ostroo.. w tym wypadku to mega za duza różniaca wieku.. bez przesadyzmow, ale to juz nie chlopak tylko dorosly facet. On z mała dziewczynką też ldugo nie pobędzie, znajdzie sobie kogoś w sowim wieku, z kim będzie mozg robic co chce i czego oczekuje on dziewczyny z ktora jest zwiazany i ktora bedzie chciała tego samego. no. i przede wszytskim z kogoś kto nie bedzie powodem oskarzenia go o pedofilie xD tak wiec radziłabym Ci skonczyć ten..zwiazek. i znaleźć kogoś mniej wiecej w swoim wieku, z kim na pewno bedziesz się czula swobodniej.
najwieksza róznca u mnie 3 lata. starszy byl
hmm no ja dopuszczam tylko chłopakow maksymalnie starszych o 4 lata.ale 10 to przejdzie ale nie teraz.bo ta roznice bardzo widac tzn on jest dorosłym mezszczyzna a ty nastolatka nie łudzmy sie.wiem miłośc nie wybiera.3mj sie;*
Hmm, to jest duża różnica wieku, za duża. 14 i 24- źle to wygląda. A co Twoi rodzice na to? Myśle, że jeśli już z nim jesteś i jest Wam razem dobrze to z nim bądz. Aczkolwiek i tak pewnie to niedługo się skonczy. Tak jak pisały dziewczyny- to dwa zupelnie inne światy. Mam chłopaka 4 lata starszego i jakoś się w tym odnajduję. Miałam koleżankę, ktora miala chlopaka 10 lat starszego. Wcale tak bardzo tego widać nie bylo i naprawde życzyłam im wszystkiego dobrego, bo fajnie razem wyglądali. Znałam też taka pare, gdzie była róznica wieku 9 lat. Dziewczyna miała 15. Też nie było widać rożnicy, tworzyli świetna pare. Byli ze sobą dosyc długo i swietnie sie razem bawili. Pozdrawiam :)
W tym wypadku wg. mnie różnica wieku jest przeszkodą nie do pokonania. 10 lat.
Za dużo. To się nie uda.
Nie ma szans.
Ten facet będzie miał inne oczekiwania, niż Ty, a najbardziej w sferze intymnej
Zastanawia mnie jedno, co ten facet w Tobie widzi? (nie chodzi tu o wygląd czy coś...) Nie oszukujmy się- jesteś dzieckiem (ja również- żeby nie było że z siebie wielce dorosłą robie xP ) a on dorosłym mężczyzną. 10 lat różnicy to przepaść w tym wypadku.
Uważam że w Twoim przypadku wiek gra dużą rolę. Masz dopiero 14 lat a On 24. Co innego gdybyś miała 20-pare a on 30. Twój chłopak a właściwie mężczyzna jest na tyle starszy i doświadczony że na pewno nie długo będzie wymagał od Ciebie czegoś więcej. Albo znajdzie sobie dziewczynę w swoim wieku która spełni jego oczekiwania.
Mam 14 lat i chłopaka który ma 24 lata... wszyscy mi mówią że powinnam z nim skończyć, że weź sie za odpowiedniego dla Twojego wieku... i takie tam
ale ja Go kocham i chcę z nim być... może i nasz związek nie ma przyszłości, zapewne kiedyś się rozstaniemy... ale zanim jest dobrze to chcę z nim być, wiem że On nigdy nie wyrządzi mi krzywdy, rozumie ze jak mówie nie to nie... ale opinia innych mnie dołuje... rzadko wychodzimy gdzieś razem bo wszyscy się gapią jakby ducha widzieli. . co mam robić?
a jaka jest u Was różnica wieku?
nieee no sorry.. piszesz że go bardzo kochasz i chcesz z nim być, ale praktycznie jesteś pewna że i tak nic z tego nie wyjdzie.. więc czy Ty go wogóle kochasz??
też mam starszego chłopaka, tyle że o 11 lat i dzieli nas ogromna liczba kilometrów.. mimo tego łączy nas wielkie uczucie i jesteśmy pewni tego, że przetrwamy wszystko najgorsze!
myślę, że ani różnica wieku, poglądów, religii,.. itp. nie jest w stanie przeszkodzić w PRAWDZIWEJ MILOSCI!!
większość z was dziewczyny też radzi by go zostawić, bo to bez sensu.. ja się z tym nie zgodzę! JotKaA jeśli wiesz że to jest TEN to walcz o te uczucie i nie słuchaj zdania innych!
pozdrawiam
[ Dodano: 2008-11-30, 21:04 ]
myślę, że ani różnica wieku, poglądów, religii,.. itp. nie jest w stanie przeszkodzić w PRAWDZIWEJ MILOSCI!!
Nie ma czegoś takiego jak dzielenie miłości na prawdziwą czy nieprawdziwą (;/) miłość to miłość, a nie...
Widocznie nie każdy wie co to tak do końca znaczy...
A wracając do tematu...
Według mnie różnica wieku między Wami jest wielka. Za wielka! 10 lat! Jak dla mnie zbyt dużo... On ma 24 lata! jest dorosłym mężczyzną.... A Ty masz zaledwie 14 lat... dopiero wkraczasz w pewne sfery...
Twój "chłopak" ma przecież swoje potrzeby! Musisz być gotowa na to, że pewnie za jakiś czas zaproponuje Ci sex... zobaczysz! I co zgodzisz się? "Bo przecież tak bardzo go kochasz!" Dla mnie takie coś jest nie do pomyślenia! no, ale cóż... zdarza się... Jeżeli Ty miałabyś 20 lat, a on 30 to ok... nie miałabym nic przeciwko... ale teraz strasznie mi to nie pasuje... nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić...
A swoją drogą.. zastanawia mnie to co on w Tobie widzi...( i nie chodzi mi tutaj o wygląd, lecz o samo to, że jesteś taka młoda) przecież w jego wieku na pewno jest wiele atrakcyjnych kobiet! Może on nie jest jakimś ideałem... i musi zadowolić się tym co ma... czyli 14 - latką... bez urazy, ale takie coś mnie razi i nie popieram takiego zachowania... Nie widzę w tym sensu.
W tym momencie to nie normalne, wręcz patologiczne.
Chłopak który ma 24 lata ma inne potrzeby, pragnienia niż Ty.
co innego jakbyś Ty miała 24 a on 34, bo wtedy to dorośli jesteście.
Ktos kto zobaczył by was jako pare mógłby go nawet za pedofila uznać.
Pedofilia!
Oł maj gasz dziewczyno,to jest całe 10 lat?
MOże się poprostu zauroczyłaś?
podchodzi pod pedofilię.
co na to Twoi rodzice ?
wiesz. gdybyś Ty miałą 24, on 34 to ta różnica już nie robi wam ani nikomu. oboje możecie już zakładać rodzinę, pracować. a teraz to jest wręcz nienormalne.
serio, poszukaj kogoś w swoim wieku.
jeśli wychodzisz z założenia, że i tak się rozstaniecie, to po co się angażować w to jeszcze bardziej ? im bardziej się zaangażujesz, tym mocniej będzie potem boleć rozstanie.
ja mam 19letniego chłopaka i jest okej.
ale już 20latka bym nie chciała.
wiesz co w tym wieku do dwudziestki to widać zawsze okropną różnice wiekową jeśli w ogóle jest :P a jak bedziesz miala po dwadziescia pare to raczej roznica sie zaciera
jesli o mnie chodzi to dla mnie to jest za bardzo odlegla granica wiekowa bo przecież 10 lat. jesli macie o czym gadac to normalnie szacun