ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

siema. ;]
mam straasznie głupi problem. Otóż:

F - chłopak, który mi się podoba.

na zawodach sportowych wylookałam fajnego chłopca, F.. Szybko dowiedziałam się jak się nazywa, ile ma lat i gdzie mieszka [jakieś 50 km ode mnie, ale ten sam powiat. xd]. To takie podstawowe informacje. Wypytałam koleżankę o niego [też go z zawodów zna] i powiedziała że ten chłopak jest strasznie chamski. Nawet troszkę na takiego wygląda i się zachowuje. Ale co tam.. jest tak przystojny, ze nawet to mi nie przeszkadza. Od kilku miesięcy staram się o jego nr. I nie mam pojęcia jak go zdobyć. Napisałam na gg do pierwszego lepszego jego kolegi, który miał mi załatwić nr do F. Ale nie załatwił i .upa.
Jakieś 2 tyg. temu na rozgrywkach zrobiłam F. kilka zdjęć. Oczywiście się zorientował, ze mu fotki cykam i wyszłam na idiotkę.
Zauważyłam, ze kolega ze szkoły zna się z F. [również z zawodów], bo gadał z nim ostatnio. Więc poprosiłam tego kolegę, żeby poszedł po jego nr. I poszedł.. obserwowałam całą tę akcję. Wrócił bez nr. Podobno F. pytał się po co mu jego nr. Kolo raczej nie powiedział, ze to dla mnie. Ale F. chyba taki głupi nie jest i się na pewno zorientował że to dla mnie , bo potem się jeszcze spojrzał.
W tamtą niedzielę znowu pojechałam na zawody i F. oczywiście też był. Czasami patrzył w moją stronę, ale nie wiem czy na mnie. -.- On mi się coraz bardziej podoba.
Teraz się ciągle wpatruję w jego zdjęcie i mi się płakać chce.. nie mogę zapomnieć.

Jak mogę zdobyć jego nr ?

Dodam jeszcze że przeszukałam naszą-klasę i nie znalazłam go. Tylko jego starszy brat ma konto na nk.

Co zrobić ? noo..



Dodam jeszcze że przeszukałam naszą-klasę i nie znalazłam go. Tylko jego starszy brat ma konto na nk.

Jakbyś do brata napisała to byś wyszła na idiotkę..

Lepiej jeździj na zawody i np. jak wygrają jakiś mecz to podejdź do niego
i powiedz że fajnie grał i wogólee.. Może sie rozkręcicie.. I sam spyta się o numerr,
Albo chociaż o gg.. Jakoś się wam rozkręci..

Trzymam za was kciuki..;*
No cóż.. Możesz podejść, zagadać, coś tam, coś, ale skoro mówisz, że jest chamski, to wiesz.. Może Cię olać na oczach kilku(nastu) osób i dopiero będzie masakra. Nie wiem.. Poza tym piszesz, że się zorientował, że mu zdjęcia zrobiłaś.. To trochę lipa. Ja bym sobie na Twoim miejscu chyba odpuściła.

Jakbyś do brata napisała to byś wyszła na idiotkę..
Prawda.

Musisz jakoś zagadać no.. :D
Tak jak mówi Tru$kaWeK, na meczu jakimś podejdź.


Tak jak wyżej. ^^ Może wyślij jakąś pewną siebie koleżankę ?
Albo zakumpluj się z kimś kto go zna i wtedy podstępem zdobędziesz ten nr.
Albo po prostu z nim pogadaj. I powiedz, że chciałabyś jego numer, żeby się go o coś zapytać, albo przeprowadzić wywiad do gazetki szkolnej o życiu sportowca ?
Jak tak często go widujesz na zawodach, to lux.
Teraz tylko jakoś się zakręcić koło niego, nie wiem, podejść całą grupką do niego (razem z jakimś kolegą, co go zna) i się zapoznać.
Pogadać chwilę, pouśmiechać się.
Może sam wtedy by się kogoś spytał o Twój numer ;)
A jak nie, to wtedy na następnych zawodach bym podeszła sama do niego i coś zagadała o tym numerze.
Co Ci szkodzi, raz się żyje więc ryzykuj ;p
Podejdź do niego, zagadaj, oczaruj {Ty to umiesz robić i dobrze o tym wiesz}. ; >
Przedstaw się i zapytaj czy da Ci swój nr. ^^"
Ziąąą, raz się żyje. Korzystaj z okazji. ; )

Powodzenia Szatanku. ;*
<333333.

Możesz podejść, zagadać, coś tam, coś, ale skoro mówisz, że jest chamski, to wiesz..

No właśnie tego się najbardziej boję, ze mnie oleje..

Najlepiej jak będziesz mieć jeszcze jakąś okazje spotkania z F to zdobądź się na odwage i sama zagadaj.
Może nie chce dawa umeru osobie której kompletnie nie zna.Zapoznasz się z nim będzie łatwiej.
A teraz może wypytaj jakoś dyskrtnie czy jakieś twoje koleżanki go nie znają czy coś.

Może wyślij jakąś pewną siebie koleżankę ?
Oj, tu się nie zgadzam.
Załatw to sama ;)
Do odważnych świat należy, podejdź i poproś.

No właśnie tego się najbardziej boję, ze mnie oleje..
Jak to zrobi to oznacza, że jest skończonym dupkiem.. pamiętaj. ; )
I powodzenia raz jeszcze. ; *

Jak to zrobi to oznacza, że jest skończonym dupkiem.. Też racja. ^^
No w sumie, co Ci szkodzi zagadać? Może wyłap jakiś moment jak będzie sam? Jak gdzieś będzie szedł, czy coś. Dasz sobie radę. ;)
podejdz zagadaj .... moze sie jakos sprawa rozkreci
a jezeli kolezanka mowila ze jest chamski to tak jak powyzej jak cie oleje to zadukany w sobie duek !!

no i trzymam kciuki ;**
Może będzie sam to podejdź. :)
Oleje Cię, trudno. Nie ten to inny (wiem, tak łatwo to pisać)
Ale dasz radę.
sama go poproś. Może się uda.
Podejdź i zapytaj. Najlepiej... Bo wszyscy lubią szczere osoby ^^.

Do odważnych świat należy, podejdź i poproś.

No właśniee..
Jeśli się aż tak boisz(;/) To popytaj się
kogoś z jego otoczenia,
ale najlepiej będzie jak pójdziesz po wygranym
meczu i poczarujesz go..
To będzie nalepsze wyjście
Najlepszym wyjściem byłoby osobiście, gdybyś podeszła do niego i poprosiła. A jeśli się wstydzisz/boisz albo coś takiego, to popytaj wśród znajomych. Może ktoś ma. ;)
Następnym razem jak będziesz na tych zawodach, to podejdź do niego.
A żeby było Ci raźniej, to możesz podejść do niego np. z kolegą. ;)
Zacznijcie gadać, o tym pingpongu, ogólnie o szkole, temat się napewno jakiś nawinie.
I myśl pozytywnie Marlenko. ;*
Powodzenia. <33
hmm koleś na pewno już wie że się nim interesujesz xd
jeśli np.: wstydzisz się podejść i poprosić to może poczekasz też na jego ruch.?
lecz jeśli należysz do odważnych to sama podejdź do niego
i już nie wysyłaj do niego nikogo bo pomyśli że jesteś idiotką ^^
Czego sie bać...? Poproś go najnormalniej w świecie o numer i luźno. Jak odmówi - trudno, żyjesz dalej. Ale nie rób problemu ze zwykłej rozmowy...

Przestaję wierzyć w moc rozmowy i młodszych ode mnie ludzi, bo ze wszystkiego zbudują mega-problem... ;/
Niby należę do tych najodważniejszych, ale jeśli chodzi o załatwienie nr dla koleżanki czy kogoś tam innego. Ostatnio nawet do jednego podeszłam. Nie bałam się, bo chłopak wyglądał na fajnego, a ja go w ogóle nie znałam, więc nie miałam nic do stracenia. Widzieliśmy się pierwszy i ostatni raz.
A jeśli chodzi o F. to widuję go na każdych zawodach. Zawsze dzień wcześniej mówię sobie, że pójdę, bo co mi szkodzi i tak nie mam nic do stracenia. Ale jak przychodzi co do czego to nagle tracę zapał. Bo on wygląda na takiego pewnego siebie i w ogóle i to mnie zniechęca. A tym bardziej po tym jak ostatnio podeszła do niego dziewczyna i zapytała czy może pogadać [bo też chciała nr dla koleżanki] a on po prostu powiedział 'nie' i poszedł. Moim zdaniem to było chamskie, bo nawet nie dał jej dojść do słowa. ;| Tylko że tamta dziewczyna taka przy tuszy była i w ogóle. ^^

Hmm.. a jakbym do niego podeszła to co mam powiedzieć ? Od razu o nr się zapytać ? ;>

Do końca sezonu zostały tylko dwa turnieje GP. Wątpię czy jeszcze bd jakieś inne rozgrywki. Czyli wychodzi na to, że tej zimy zobaczę go jeszcze tylko dwa razy.. A później.. bd musiała czekać do następnej.
I nie wiem na których zawodach iść. Na tych co będą już wkrótce czy na tych ostatnich ?
Jak byście zrobiły na moim miejscu ?

A tym bardziej po tym jak ostatnio podeszła do niego dziewczyna i zapytała czy może pogadać [bo też chciała nr dla koleżanki] a on po prostu powiedział 'nie' i poszedł.
ja bym poszła tych wkrótce.
A z tym numerem to podejdź najlepiej.
Powiedz hej nazywam się Marlena co tam?
Zobaczysz czy będzie chciał gadać a jak nie będzie to zobaczysz.
Może jego nie interesują dziewczyny?
A jak nie wyjdzie zawsze możesz spróbować przez starszego brata;)

Może jego nie interesują dziewczyny? Oo. Może jest gejem? xDD

Czy ja napisałam to do ciebie?
Nie do ciebie więc proszę się nie wtrącaj.
Wyluzuj. =.=
Wypowiedziałam się tak samo jak ty, więc wtf w ogóle?
Spróbuj nie masz nic do stracenia.
Jeslii okaze się taki chamski , jak go odpisujesz to przekonasz sie w ciagu 15 minut rozmowy.(jeśli odważysz się na taką rozmwę).
Pózniej przz cały rok będziesz wyrzucać sobie, czemu nie zagadałaś.
Napoczątku rzuc mu zwykłe czesć. Pońiej pochwal go za gre. Pózniej się uśmiechij itak dalej xDD
wydaje mi sie ze to taki narcyz troche ;|
ale usmiechaj sie do niego zawsze jak go widzisz i mow mu czesc a potem zagadaj do niego ;)
bo tak jak nie bedzie cie znal to przeciez raczej nie da ci numeru swojego ..


Hmm.. a jakbym do niego podeszła to co mam powiedzieć ? Od razu o nr się zapytać ? ;>


Niekoniecznie. Zacznij rozmowę o czymkolwiek. Choćby nawet o tym, że podobają Ci się jego buty. Jest tyle metod, Moja Droga, że to w bani się nie mieści :)

Jest tyle metod, Moja Droga, że to w bani się nie mieści :)

No jest jest.
Tylko, że on pewnie wie, ze mi się podoba.. I teraz nie wiem jak zacząć rozmowę.
Haha, kotku. Raz się żyje i prawdopodobnie drugiej takiej szansy już nie będzie.
Przede wszystkim weźże kilka głębokich wdechów i do niego podejdź.
Widzę, że masz gadane, to sobie znakomicie poradzisz, no. ;)
A czy chamski to się sama musisz dowiedzieć. Może jego koledzy wymyślili, żebyś przypadkiem nie zaczęła zaprzątać sobie nim głowy. Jeśli nie wystartujesz, nie dowiesz się. Proste.
Pewnie, podjedź, zagadaj.
A jeśli będziesz się wstydzić, bać itp., to możesz iść z koleżanką się z nim zapoznać.
Tak jak wcześniej wspomniałam, to możecie pogadać o tym tenisie stołowym.
Taki najlepszy temat wydaje mi się. ;]
Potem przejdziecie na szkołę, zainteresowania i tak dalej.
Uda Ci się, na pewno. ;*
<3
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl