ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

Mam 170 cm wzrostu i ważę 63 kg. Nie ma w tym nic dziwnego, tyle że... jestem strasznie nieproporcjonalna. Mam wymiary 75*87*98, chociaż trudno w to uwierzyć. Uwielbiam słodycze, ale nie przeginam z nimi, tyle tylko że w wakacje jem dużo lodów. Ale na śniadanie i obiad jem mało, kolacji nie jem w ogóle, a brzuch mam wielki. Nie uprawiam żandego sportu, bo co tu dużo mówić, jestem łamagą z w-fu i w dodatku nie mogę robić masy rzeczy (jakieś przewroty, skoki, stanie na rękach, biegi długodystansowe), bo mam zaświadczenie od lekarza. Staram się codziennie chodzić na spacer, ale często pogoda mi to uniemożliwia (u nas ciągle leje i to dosłownie - mieszkam obok pola i na drodze są kałuże na parę metrów). No to już nie wiem, co mam ze sobą zrobić. Mam wąskie ramiona i nie mam biustu, ale to u nas w rodzinie normalne. A może już do końca życia będę miała taki wielki brzuch? :/


Jak masz duży brzuch i Ci się to nie podoba, to czas najwyższy wziąć się za siebie, jak nie ćwiczysz to się go nie pozbędziesz.
Poszukaj sobie (choćby w internecie) jakiś ćwiczeń na brzuch i zacznij się ruszać- jeździć na rowerze, rolkach, chodzić na basen. Samo się nie schudnie....proste
dokładnie. samo się nie schudnie.
i jeszcze nie najlepiej, że nie jesz kolacji. powinno się jeść co ok 3 godz. ale mało (i zdrowo). sama zobaczysz, że to wystarczy.

no i radziłabym olać te wielgaśne kałuże i wyjść na spacer, pobiegać albo pojeździć na rowerze.
albo zaczac robic brzuszki, cokolwiek. bo jak na moj gust teraz, skoro nawet na wfie nie cwiczysz, to nie masz co narzekac, ze jestes gruba -.-
zacznij robić Aeroiczną 6 Weidera. (a6w)
na brzuch bardzo pomaga.
po dwóch tygodniach efekt będzie na pewno spory, a gdy skończysz już cały harmonogram, będziesz płaska ;]
http://wdziek.info/aerobiczna_6_weidera.html
zobacz sobie tutaj.


kobieto!
weź się za ćwiczenia!
Dokładnie. Sory, ale uwierz mi, że nie schudniesz nie jedząc kolacji od czasu do czasu jedząc słodycze i kompletnie nie ćwicząc.
Musisz zacząć ćwiczyć i tyle. Znajdź sobie jakieś miejsce na spacer tam gdzie nie ma takich wielkich kałuż. Rób ćwiczenia np. brzuszki.
Nic trudnego. .__.
Nie narzekaj. Nie schudniesz, jeśli będziesz siedzieć z założonymi rękami i się użalać nad sobą. ;P
Zacznij ćwiczyć. Brzuszki, nożyce, spaceruj.

masz 87 cm w pasie? Oo
to chyba nie możliwe jak ważysz 63 kg Oo

ćwieczenia, rower, rolki.
Jak pogoda nie taka - kup sobie rowerek do ćwiczeń w domu.
Taniec, spacery, bieganie.
Co za problem?
a ile masz lat? moze jak dorosniesz to ci przejdzie?
no ale cwicz, cwicz
Ćwicz, cwicz to twoje nowe przykazanie jezeli chcesz schudnąć.
Tak jak dziewczyny mówiły a6w jest dobre.

w wakacje jem dużo lodów
Lody podobno odchudzają. ;PP
na tvn style tak mówili. ;o

Słyszałam też, że jeśli ktoś ma duży brzuch, to wcale nie musi znaczyc, że pod skórą ma tłuszcz i jedynym sposobem na pozbycie się fałdek, jest to wszystko spalic.
Podobno często bywa tak, że to resztki jedzenia zalegają w jelitach i jelita
to wszystko wypychają później na zewnątrz.
Dwa dni jedzenia samych jogurtów i problem mija.
Wypróbuj.
Zaszkodzic na pewno nie zaszkodzi. ^^'

Poza tym no nie ma rady.
Musisz się za siebie wsiąść.
Ćwicz, Ćwicz i jeszcze raz Ćwicz.
Odrobina ruchu jeszcze nikomu nie zaszkodziła. (;
jeśli ci to bardzo przeszjkadza to zacznij ćwiczyć, ale jeżeli u was w rodzinie wszscy takc są to jest duże prawdopodobieństwo, że jestes na to skazana (poprostu taka budowa). Najważniejsze to.... UWIERZ W SIEBIE I ZAAKCEPTUJ SIEBIE TAKA JAKA JESTEŚ....!
No, skoro jedynym Twoim ćwiczeniem jest spacer, to myśle ze powinnaś coś z tym zrobić.
Brzuszki, rower.
Musisz ćwiczyć i to sporo.
Dzięki ćwiczeniom na pewno efekty będą.
Najlepiej poszukaj w Internecie ćwiczeń na płaski brzuch i wypróbuj.
a Twoja mama, babcia albo siostra też tak mają?
jeśli tak, no to Saga. to u Was rodzinne.

masz 87 cm w pasie? Oo
to chyba nie możliwe jak ważysz 63 kg Oo

A jednak... Nie mam ciężkich kości ani mięśni, ramiona mam za wąskie, nie mam biustu , więc dlatego to tak dziwnie wygląda ;/

Współczuję, naprawde jestes nieproporcjonalna. Ale spoko, da sie to zatuszowac ubraniiem: http://www.stylistka.pl/typy-kobiecej-figury/
Z opisu wnioskuję, że jesteś jabłkiem. http://www.stylistka.pl/j...igura-o-jablko/ - i po problemie. Bo jeśli nawet schudniesz, to talia dalej będzie najgrubsza.
Sam ci się brzuch nie zmniejszy!
Tak więc przy odchudzaniu zapomin o:\
`tabletkach odchudzających
`fast foodach
`słodyczach
``ii wszystkiego co jest tuczące ;d

A:
`duużo się ruszaj
`jedz dużo owoców,warzyw
`rezygnuj z tlustego miesa przy obiedzie
`zamiast sprite,coli itp. pij wodę !
`zamiast smakowego jogurtu wybier jogurt naturalny

a co do ruchu to plywaj po pare godzin,biegaj(jak nie mozesz szybko to truchtem)

`jedz dużo owoców,warzyw
`rezygnuj z tlustego miesa przy obiedzie

warzyw dużo, ale owoce ograniczaj do 1, 2 sztuk dziennie, bo dużo cukru zawierają i wcale nie pomagają schudnąć
Mięsko zostaw, bo ogranizm potrzebuje białka, za to odstaw ziemniaki- toż to sam cukier- skrobia. Totez na obiad wcinaj gotowane mięsko, lub z piekarnika z suróweczką, i ryżem ciemnym bądź jeszcze lepiej z kaszą.

zacznij robić Aeroiczną 6 Weidera. (a6w)
na brzuch bardzo pomaga.
po dwóch tygodniach efekt będzie na pewno spory, a gdy skończysz już cały harmonogram, będziesz płaska ;]
http://wdziek.info/aerobiczna_6_weidera.html
zobacz sobie tutaj.

.
ćwiczenia na brzuch i tyle, wystarczy chcieć.
Ja też za chuda nie jestem mam z 160cm wzrostu a waże 60 kg to dziwne też mam szerokie ramiona ale piersi ok lekarzowi o tym powidziałam i jade do sanatorium odchudzającego może ty też powinnaś to ustalić z lekarzem może ci to w czymś pomoże ale nie wstyć się swojego brzycha kiedyś wszyscy będą ci zazdrościć figury ;) ☺☻
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl