Mowa serca | 1whiteangel3
Doradzcie mi co mam zrobić..Jechać,a może dać sobie spokój?Co wy byście zrobiły na moim miejscu?
Ta młodzież,która pojedzie jest mi zupełnie obca...Nikogo nie będę znała..I co ja sama poczne na początku...??? to ich poznasz;) Przecież nie będziesz tam cały czas sama...na pewno zaprzyjaźnisz się tam z kimś. Może być naprawdę super. Nie rezygnuj...Przecież wszystkie osoby, które teraz znasz też kiedyś były Ci całkiem obce.
to jest coś takiego jak idziesz do nowej szkoły i nikogo tam nie znasz.
rzecz normalna ;)
nie bój się tylko jedź. na pewno poznasz ciekawych ludzi
ja bym pojechała ^^
ja radze Ci jechać . A ludzi poznasz w 5 minut
Na pewno poznasz wielu super ludzi.
Potem nie będziesz chciała się z nimi rozstawać!
Jedź.
Będzie bajecznie, mówię Ci.
Większość osób, które pojadą pewnie też nie będą znali ludzi.
Może znajdziesz tam przyjaciółkę nawet, kto wie.
Mówię Ci, jedź. Na 100% będzie cudownie.
Jedź jak chcesz.
Po co masz całe wakacje siedziec w domu ?
Masz mozliwość zobaczyć 'trochę świata' to czemu nie skorzystać ?
A ludzi poznasz, to na pewno.
Spróbuj sie z kimś zakumplowac już pierwszego dnia, tak na poczatek, a później to juz samo 'poleci'. ^^
Pewnie będziecie mieć coś takiego jak 'wieczorek zapoznawczy' i tam się też poznacie trochę.
Zobaczysz, jeszcze nie będziesz chciała pod konieć z tamtąd wyjeżdzać. :>
W tamtym roku byłam właśnie na obozie, kompletnie nikogo nie znając. Jak widać jakoś przeżyłam. Wydaje się, że to tragedia jechać samemu, ale z czasem przekonasz się, że to fajne doświadczenie.
Jedź!
Masz taką okazję przecież. Tym bardziej, że za takie pieniądze.
Jedź napewno będzie fajnie
ja to bym się w ogóle nie zastanawiała!
dosyć, że nowy kraj, zwiedzisz trochę świata ^^ poznasz język i w ogóle kulturę państwa, to jeszcze nowi znajomi
trzeba być otwartym na nowe znajomości ;)
teraz w wakacje właśnie jest taka okazja
na obozach jezykowych jest supperr. wlasnie z jednego wtrocilam.
ja tez zawsze jezdze sama. i jakos zyje, nikt mnie nie zjadl. poznasz tam mnostwo fajnych osob. zaprzyjaznisz sie az nie bedziesz chciala wracac.
na obozach jezykowych jest supperr. wlasnie z jednego wtrocilam.
j.
Tak?A gdzie byłaś?Jak było???Co się w ogóle tam robi??
A tak ogółem to mnie przekonałyście...Jadę...Co będę siedzieć w domu..A najlepsze jest to,że ten obóz jest we Włoszech!!
jedź, jedź, jedź !!
ja byłam 2 lata temu i z chęcią bym to powtórzyła jeszcze raz