ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

Miałyśmy 2 lekcje wf-u. Na pierwszej było okej, a na drugiej mogłyśmy robić, co chciałyśmy. Więc ja, X i Z grałyśmy w kosza z innymi dziewczynami. Ja byłam w drużynie z Z, a X była w innej. No i było wszystko dobrze, dopóki dziewczyny z drużyny X nie zaczęły całyczas faulować, przez co zaczęły przegrywać (właściwie tylko o 1 punkt). No i X się wkurzyła, powiedziała 'Co to za gra' i w końcu poszła. No i przestałyśmy grać, bo było nas za mało. X zaczęła odbijać piłkę z jakąś dziewczyną, a ja i Z poszłyśmy do V i W (przyjaźnimy się w 5 - ja, X, Z, W i V). WF był naszą ostatnią lekcją, a X nie odzywała się do nas w ogóle. Następnego dnia też. Dopiero trzeciego dnia. Miałyśmy pierwszy WF i każda miała wziąć piłkę i odbijać. Moja wpadła za drabinki no i X pomogła mi ją wyciągnąć. Potem zapytała o coś po lekcji Z, a z V rozmawiała na jakiejś lekcji. Po lekcjach, w szatni, też z nami rozmawiała. Myślałam, że wszystko jest już okej. Dopiero potem zaczęła wypisywać jakieś bzdury na swoim photoblogu, że ona już tak nie może i że ona się przepisze do innej szkoły (to raczej małoprawdobodobne, bo u nas jest tylko 1 gimnazjum). W i V coś do niej napisały, a ani odpisała, że tak będzie dla wszystkich lepiej. Mi odpisała, że my i tak mamy ją gdzieś. A potem pisała normalnie z V na nk. Myslałam, że już się pogodziłyśmy...
Co zrobić? Pogadać z nią, czy to olać? Ona często się obraża o byle co, a po jakimś czasie rozmawia z nami, jakby nic się nie stało. No i zastanawiam się o co ona tak w ogóle się obraziła? Przecież nie miała żadnego powodu.


Niech jedna z Was, ta, która jest z Nią najbliżej, z Nią pogada. Może ma jakieś kłopoty w domu i dlatego jest taka nerwowa? Na pewno nie zostawiajcie tej sprawy bez rozwiązania, bo możecie stracić przyjaciółkę. A może oan po prostu jest zazdrosna, że np. Wy spędzacie ze sobą więcej czasu niż z Nią? Wybadajcie to.
Powodzenia;*
na pewno nie obraziła się o ta grę w kosza.
coś innego ją musiało zdenerwować, bądź ma jakiś problem.
pogadaj z nią i zapytaj co się stało, i że zawsze może się Tobie wygadać.
jak nie będzie chciała, to nie nalegaj- najwidoczniej potrzebuje czasu.
tym bardziej, jak piszesz , że zawsze się o coś obraża.
spotkajcie się w piątkę i wyjaśnijcie sobie wszystko.
niech X. powie o co jej się rozchodzi a nie się obraża.
może w jakiś sposób poczuła się odrzucona.
różnie może być.
musicie to wyjaśnić żeby nie było kolejnych nieprzyjemnych sytuacji.


powinnaś pogadać z X o co się obraziła i jakoś to załagodzić !
może w pewien sposób ją odrzuciłyscie od waszej grupy albo ona sobie coś pomyślała,co w rzeczywistości nie jest pradą.
rozmowa jest tutaj jedynym rozwiązeniem.
życze powodzenia :D !
ja bym spróbowała z nią porozmawiać. może ona czuje sie odrzucona ale to nieprawda. moim zdaniem musicie szczerze pogadać, bo taka rozmowa na nk czy gg raczej niczego nie wyjaśni.jej jest też pewnie ciężko. ale bez rozmowy to będą tylko domysły. tak, powinnyście sobie wszystko wyjaśnić.
To raczej nie jest temat odpowiedni do mody Oo
Przenosze.
A nie myślisz, że możę odezwała się dawna uraza? Może ona przyszła do waszej paczki ostatnia albo jesteście przyjaciółkami od niedawna i uznała, że do was nie pasuje albo wam już na niej tak niezależy. Albo po prostu PMS?
Wszystkie razem z nią pogadajcie i dowiedzcie się o co chodzi.
Bo nie sądzę by się o tego kosza obraziła.
No nic,sprawę trzeba wyjaśnić.
No ale wiesz,może ona poczuła się odrzucona
bo była jakaś sytuacja czy coś?No wybadać musicie.
Pogadajcie z nią w 5, wyjaśnijcie o co jej chodzi, dlaczego myśli, że ją "odrzucacie".
Ej ale żeby odchodzić z gry i się obrażać tylko dlatego, że był 1 punkt różnicy? oO
Na pewno nie chodziło o grę.
Może coś ukrywała, a nie mówiła bo nie chciała niczego psuć?
Może ma jakąś urazę do Was po czymś, np. Waszym zachowaniu albo coś takiego?
A może tak jak napisała Faithful, ma jakieś kłopoty w domu i dlatego jest taka nerwowa?
Powodzenia ^^'
Pogadajcie z nią ! Może ma jakieś kłopoty i się stresuje przez nie. Może pomożecie je jej rozwiązać i będzie wszystko w porządku ? :) Pozdrawiam :)
Wiesz co, wydaje mi się, że może ma jakieś złe dni, ciote za moment czy coś?
bo to nie jest normalne, bo wy nic nie zrobiłyście, nawet nie macie jej za co przepraszać. Zachowuje się jak dziecko według mnie. Ej weźcie ją na jakiejś przerwie i jej wyjaśnijcie, ze to, że przegrała czy to, że nie odbijała z wami piłki nie znaczy, ze już jej nie lubicie, bo przyjaźni nie można zniszczyć przez takie coś.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl