Mowa serca | 1whiteangel3
Nie wiem czy w dobrym dziele to umieściłam jak by co to prosze o przesunięcie.
Więc mam pytanie czy dajecie szanse być z kimś mało przystojnym czy musi być ładny
moja koleżanka wie napewno, że jej chłopak musi być przystojny a wy??
liczy się osobowość a nie wygląd .
Powiem Ci Zuzolot, tak: "Facet przyciąga wyglądem, a zatrzymuję charakterem" jak to ładnie ujęła pewna kochana istota z innego forum. I taka prawda. Aczkolwiek nie musi być ładny.
Pojęcie "przystojnego chłopaka" to bardzo rozległy temat, bo każda ma inny gust...
Normalne, że każda z nas ma jakiś tam ideał, jakieś wyobrażenie...
Ale chłopak, który dla mojej przyjaciółki, jest mega przystojny, śliczny i w ogóle... dla mnie może być okropny...
Normalne, że ważne jest to by miał to 'coś', co przyciągnie... Co zatrzyma...
Ale jeśli przyjęłabym zasadę, że będę w związku tylko i wyłącznie z mega przystojnym facetem, to chyba byłabym sama forever... Czasami przystojne, nieoznacza mądre i kochające...
"Facet przyciąga wyglądem, a zatrzymuję charakterem"
dokładnie tak.
no cóż.
dla mnie najważniejsza jest osobowość, a nie zawsze ładny wygląd idzie w parze z fajnym charakterem. choć nie ukrywam, że facet musi mieć w sobie coś, co mnie zaintryguje w jego wyglądzie, np oczy czy uśmiech ;).
chłopak nie musi być przystojny, żebym z nim była. wygląd liczy się tylko wtedy, gdy mam kogoś dopiero zauważyć na ulicy, ale na dłuższą metę charakter jest naprawdę najważniejszy. w końcu nie chodzi o to, żeby pochwalić się koleżankom jakiego to przystojnego chłopaka mam ;)
Wiadomo że nie może wyglądać jak ofiara losu.
Jeżeli jest średnio ładny i ma poczucie humoru i w ogóle z charakteru jest fajny to tak.
Czasami przystojne, nie oznacza mądre i kochające [...]
Dokładnie. A niestety tak jest w wielu przypadkach. Dlatego nie warto oglądać się za misterami.
Wiadomo że nie może wyglądać jak ofiara losu
dokładnie... ^^
musi mi się podobać... innym nie musi
Ja mojego ex wybrałam, nikomu sie wowczas nie podobał, ale jak się dowiedzieli ze z nim c hodzę, nagle zaczeli dostrzegać , że jest ładny ^^'
Tussi, może rozkwitał przy Tobie?? ^^
Cynthia, no jak go rzuciłam to wszystkim automatycznie zbrzydł ^^
Cynthia, no jak go rzuciłam to wszystkim automatycznie zbrzydł ^^
no to coś musiało w tym być... a może byłaś jakimś wyznacznikiem... skoro jest z Toba to jest ładny, jak nie jest to nie ^^'
zwracam uwagę na wygląd .
ja szczerze mówiąc zawsze pierw patrze na wygląd...
może inaczej... jak nie ma tego czegoś w sobie to w ogóle nie patrze.. ot co!
Ale charakter też sie liczy, no cóż, ale jak jest ładny i głupi to kaplica .
Oj to jest oczywiste, że charakter jest najważniejszy. Ale to jest tak, że chcesz kogoś poznać bo Ci się spodobał z wyglądu. Chyba, że się kogoś już zna i ma on zajebisty charakter to wtedy nic nie przeszkadza... Chyba, że jest łysy
Nie oszukujmy się. Wygląd ma jakieś tam znaczenie w każdej dziedzinie życia. Jeśli ja na przykład spotkam zadbanego, fajnego faceta to zwracam na niego uwagę, a jak zobaczę niechlujnego, chodzącego ciągle w tej samej koszulce to raczej mi się nie spodoba i to jest logiczne. Oczywiście najważniejszy jest charakter, ale wygląd też odgrywa znaczącą role.
dla mnie ważny jest charakter, ale gdy chłobak byłbystrasznie brzydki to bym się z nim nie umówiła, nie zwróciła bym na niego uwagi... nie musi być dorazu jakiś piękny i wgl., ale bez przesady, jakiś przyszczaty, chodzący przez tydzień w tych samych ciuchach dla mnie odpada...
Nie oszukujmy się. Wygląd ma jakieś tam znaczenie w każdej dziedzinie życia.
choćby w znalezieniu pracy. ><
wygląd decyduje o pierwszym wrażeniu. jasne, że pod wpływem spędzania dłuższego czasu razem możemy zmienić zdanie, ale to od wyglądu się zaczyna. i chłopak nie musi być o tyle przystojny, o ile zadbany, bo jak jest fleją, to kaplica ;)
Nie musi być oszałamiająco przystojny.
Ważne, żeby mi się ogólnie spodobał albo żeby po prostu miał to "coś".
Liczy się całokształt nie tylko wygląd.
Wygląd to pierwsze wrażenie jak też mówiła merkury.
hm. jeśli chłopak nie jest ładny to dziewczyna nie zwróci na niego uwagi, zanim go bliżej nie pozna.
ale i tak uważam że to, co jest w środku jest ważne. Bo wygląd z wiekiem się zmieni
nie będę kłamać.
wygląd ma dla mnie znaczenie.
może nie jakieś wielkie ale jednak ma.
ale żeby nie było że nie zwracam uwagi na charakter.
bo to też jest ważne.
Wygląd ma znaczenie, ale nie jest najważniejszy.
Charakter na pierwszym miejscu.
Chociaż nie mogłabym, jednak, być z chłopakiem, który mnie KOMPLETNIE nie pociąga.
Wygląd nie jest dla mnie najważniejszy, ale też sie liczy.
Mnie się dzieje coś ostatnio i ciągnie mnie do chłopaków, którzy z pozoru kompletnie nie zwróciliby mojej uwagi wcześniej (pod względem wyglądu). xd
Czasem naprawdę wystarczy jedna rozmowa, aby od razu odkryć coś wyjątkowego, nawet w wyglądzie zewnętrznym. Głupio to brzmi, ale wg mnie tak jest. ;P
Wygląd nie jest dla mnie najważniejszy, ważny jest charakter.
jak jest miłość to od razu imię wybranka nam się strasznie podoba, nawet jego piegi, czy okulary na nosie. miłośc to piękno. dlatego chłopak nie musi podobać ię każdej lasce, ważne, że ty go kochasz no i widzisz go jako najprzystojniejszego na całym świecie.
wygląd jest ważny.
ale charakter o wiele ważniejszy.
bo jaka dziewczyna by chciała ładnego, ale głupiego, chamskiego, upierdliwego (itp) chłopaka?
Zdecydowanie ważniejsza jest osobowość i charakter.
Przede wszystkim musi być temat do rozmowy i jakieś wspólne zainteresowania.
A poza tym pojęcie przystojny znaczy dla każdej z nas coś innego :P
Musi MI sie podobac,
mam zasade ze nie caluje kolesi ktorzy mi sie nie podobaja,
a z wlasnym facetem nie wyobrazam sobie nie calowac sie, wiec odpowidz jest prosta.
Zdecydowanie ważniejszy jest charakter, ale jak dla mnie wygląd też jest ważny.
Musi mieć to Coś w sobie , no ^^
I nie może być niechlujny, bo tego to bym nie zniosła.
Oczywiście, że ważniejszy jest charakter. Jednak czasami wygląd sprawia, że w ogóle zwracasz na tego kogoś uwagę.
I nie musi być piękny jak z żurnala jakiegoś.
Oczywiście fajnie by było gdyby był super z charakteu i do tego przystojny ;D
Jednak to rzadkie jest. A jak już, to często są zajęci.
powiem to tak: człowiek to 100 %. Jakieś 20% idzie na urodę, 80% na charakter.
chodzi o to, że uroda przemija, a osobowość i to co w środku zostaje na wieki ;)
a tak w ogóle jak się kogoś pokocha z całego serca to wtedy wygląd się nie liczy. bo jeśli chłopak nie jest za urodziwy, a urzeka cudnym charakterem, to co trzeba go rzucić od razu? a może zafundować mu operację plastyczną?
o gustach się nie dyskutuje. pojęcie "przystojny" jest pojęciem względnym. to co dla Ciebie piękne, dla mnie może być kompletnym pasztetem, więc...
wniosek z tego taki...nie ma brzydkich ludzi. zanim powie się, że ktoś jest brzydki/paskudny itp.itd należy go dobrze poznać, a później oceniać.
żal.żal wielki niektórych splasticzałych lasek bez wyobraźni...
osobowość i to co w środku zostaje na wieki ;)
osobowość też się zmienia. ;P
a ten no, jakbym miała mieć faceta to mimo wszystko coś w nim mi się musi podobać, bo jak nie- to to się źle skończy xF
osobowość też się zmienia. ;P
osobowość moja droga się nie zmienia.
zmieniają się poglądy i spojrzenie, a nie osobowość.
inni mogą mieć duży wpływ na nas i choć według nich my się zmienimy,to i tak ciągle mamy w sobie to samo co wcześniej.
człowiek przystosowuje się po prostu i tyle...
co dziś jestem nieśmiała a jutro mogłabym publicznie wystąpić bez żadnego wstydu...
po to mamy taką osobowość żeby ją mieć...gdybyśmy mieli być inni to inni byśmy się urodzili...
co do tematu...ładny,ale wg mnie, a nie 30 panienek ;)
nie znasz się to się nie wypowiadaj...ech ;/ nie musisz ani czytać tego co piszę i mnie cytować..
a tak w ogóle jak się kogoś pokocha z całego serca to wtedy wygląd się nie liczy.
Hmm... raczej ta osoba staje się najpiękniejszą osobą pod słońcem. xD No, bo jak nawet ktoś jest fajny z charakteru, polubisz go i z wygladu tez będzie spoko, ale nie może jakoś tam super och i ach, to i tak coś cie będzie pociągało w tym wygladzie.
musi mieć obie zalety.....takie moje wymagania
Ważne, żeby dla mnie był wyjątkowy.
Tzn. fajnie gdyby mój chłopak był przystojny, ale nie musi. Ważne, żeby miał zaje bisty charakter i, żeby wyglądał tak, żebym się na jego widok nie zrzygała.
fajnie gdyby mój chłopak był przystojny, ale nie musi. Ważne, żeby miał zaje bisty charakter
dokładnie tak. ;)
Ostatnio z przyjacielem gadałam właśnie na temat wyglądu i na temat cechy zwanej "to coś" i On stwierdził, że to "coś" to urok osobisty (niekoniecznie kojarzony ze słowem "uroda" ) ;]
Mądre słowa. ;)
nie musi być Colinem Farrelem czyy kimśtam.
ma mieć w sobie to coś. (;
bo co mi po takim, co srają za nim laski, a bardziej
ode mnie będzie go interesowało, czy ładnie mu się włosy układają. x_O.
poza tym chłopak dla mnie ma być przystojny a nie na pokaz dla koleżanek. ;)
http://forum.4teens.pl/viewtopic.php?t=6511
już taki temat jest, zapraszam tam.