ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

Mam pewien problem.Otóż z moją kumpelą przyjaźnimy się od 1 klasy podstawówki.Nie zawsze się zgadzałyśmy.Bywały kłótnie ostre ale szybko się godziłyśmy.Kiedy poszłyśmy do gimnazjum to poznałyśmy taką jedną dziewczynę.I teraz cały czas mam wrażenie,że przez tą dziewczynę oddalamy się od siebie coraz bardziej.Wczoraj pokłóciłam się z moją kumpelą.I jest jeszcze jedna sprawa.Moja siostra twierdzi,że nie powinnam się z nią w ogóle kolegować bo ona nie interesuje się nauką i ma wszystko gdzieś co jest związane ze szkołą ( a ja wręcz przeciwnie ) i co mam robić olać ją dodam też,że ona często mnie olewa.Bardzo się zmieniła.


No wiesz. To zależy jak wyglądają teraz wasze relacje. Bo jeżeli ciągle się ranicie nawzajem i olewacie to chyba nie ma sensu tego ciągnąć.
Musisz zadać sobie podstawowe pytanie: Czy zależy Ci jeszcze na jej przyjaźni?
Wiesz, nie ma sensu ciągnąć już tej przyjaźni. A ta "dziewczyna" przez którą zaczęłyście się od siebie oddalać?- daruj sobie ją, pewnie lubi niszczyć czyjeś przyjaźnie. I nie chodzi tu o wasz odmienny stosunek do nauki- bo to nie jest takie ważne. Po prostu nie da się już naprawić tej przyjaźni, a nawet jeżeli się da to nie ma to już sensu. Rozejrzyj się dookoła, na pewno znajdziesz sobie nową koleżankę.
Skoro nie potraficie się dogadać, to trudno.
Ale jeśli zależy Ci na tej przyjaźni, to możecie porozmawiać.
Być może to coś da, ale nie wiadomo.
W sumie to mam trochę podobną sytuację do Twojej.
I ja pogadałam z nią i jest wszystko ok. :)


To zależy, jak Ci na niej zależy. Jeśli ją b.lubisz, porozmawiaj z nią!Trzymam kciuki :)
Musisz z nią porozmawiać, koniecznie.
Zanim za bardzo się oddalicie.
Powinna zrozumieć, aczkolwiek nigdy nic niewioadomo.
byłam kiedyś w takiej sytuacji.
moja przyjaciółka zaprzyjaźniła się z dziewczyną której ja - krótko mówiąc nie trawię.
stopniowo oddalałyśmy się od siebie.
aż w końcu skończyło się.
od tak.
zrozumiał na czym polega przyjaźń.
i dzięki temu że odpuściłam sobie tą 'przyjaźń' poznałam przyjaciółkę - prawdziwą.
i może w Twoim przypadku warto tak zrobić?
to zależy od tego jak bardzo na dziewczynie Ci zależy..
musisz to przemyśleć i wtedy podjąć decyzję.

powodzenia.
Wiesz, to już w zasadzie nie jest prawdziwa przyjaźń.
To są już tylko jej pozory.
Pogadajcie o tym.
Ale ja nie widzę większych szans na to, że uda się wam to odbudować.
Jest w was chyba zbyt dużo obojętności.
A twoją siostrą się nie przejmuj.
Bo kryterium przyjaźnię się z tym, kto się dobrze uczy jest okrutne.
przyjazn? nie sadze. po prostu zwykle kolezenstwo ^^
No tak to jest, że ludzie się zmieniają.
Dojrzewanie i te sprawy.
Przyjaźnie podstawówkowe rzadko trwają naprawdę długo.
Moim zdaniem prawdziwe przyjaźnie rozpoczynają się w gimnazjum/liceum, po tym najburzliwszym okresie.

Wg mnie powinnaś pogadać z tą starą przyjaciółką poważnie i zastanowić się co powinnyście zmienić żeby było jak dawniej. Jeśli się nie zgodzicie to pozostanie Ci tylko ją olać i przestać uważać za przyjaciółkę.
Prędzej czy później dzieje się tak, że 'te dwie' są przeciw 'tej jednej'.
Nie ma co się bawić w przyjaźń trójkami.

Musisz sama sobie odpowiedzieć, czy chcesz się nadal z nią przyjaźnić,
znosić jej humory
i w ogóle i w ogóle.
To jej sprawa czy interesuje się szkołą czy nie.
I Tobie jako dobrej kumpeli raczej nie powinno to przeszkadzać w Waszych relacjach.
Co do tej drugiej dziewczyny to zawsze się wszystko psuje, kiedy trzecia osoba się wtrąca.
Porozmawiaj z nią szczerze, zacznijcie spędzać ze sobą więcej czasu, mniej się kłócić.

To jej sprawa czy interesuje się szkołą czy nie.
z tym się zgodzę. Prawdziwi przyjaciele, nawet wtedy gdy jedna dobrze się uczy a druga to wszystko olewa, nie zmuszają siebie nawzajem w stylu 'oj, weź przestań się uczyć', czy 'dziewczyno, zabierz się wreszcie za naukę'. I to nie powinno mnieć żadnego znaczenia.

A co do tej przyjaźni... Ja bym ją sobie jednak darowała...
No bo ta 'przyjaciółka' olewa Cię, kłoci się z Tobą... Czy to jest normalne!? daj sobie spokój...

To jej sprawa czy interesuje się szkołą czy nie.
o tak, najważniejsze jest to, że sie przyjaźnicie i lubicie (bo tak jest, prawda ?)
więc myśle, że powinnaś odpuścić sobie tą 'trzecią', bo to ona psuje wasze relacje ;)
a z przyjaciółką sie nie kłócić, tylko spokojnie gadać, wytłumaczyć.
Dziękuje wam za wszystkie rady postanowiłam,że nie będę dłużej ciągnąc tej przyjaźni.Nie chcę sobie robić nadziei,że będziemy jeszcze przyjaciółkami.Dla każdej po punkcie

Dziękuje wam za wszystkie rady
Czyli kosz raczej.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl