Mowa serca | 1whiteangel3
Mam problem z moimi rodzicami. Otóż: nie chcą mi pozwolić na wyjazd do mojego chłopaka. 150 km to nie jest aż taki kawał drogi. I to tylko jeden dzień... Poza tym mam 17 lat i powinnam już mieć chociaż troszkę do powiedzenia w tych sprawach. Mama naoglądała się telewizji i myśli, że Nam tylko seksy w głowach. Jak na swój wiek to jestem odpowiedzialna, jak sama mówiła. -.-' Co prawda, nie zna Go, ale powinna mieć do mnie zaufanie, prawda? Ma ktoś jakiś pomysł, aby ją przekonać, bo mnie już ręce i wszystko inne opadło. ;x A zależy Nam na tym okropnie. Wiadomo, że Miłość potrzebuje też paru chwil fizycznej bliskości, jeśli nie ma się jej non stop. A może ktoś jest w podobnej sytuacji?
A nie prościej by było, żeby on przyjechał do Ciebie?
Poznaliby go i nabrali zaufania.
A nie prościej by było, żeby on przyjechał do Ciebie?
Poznaliby go i nabrali zaufania.
No właśnie. To raczej ten chłopak powinien do ciebie przyjechać ;)
A jak inaczej się nie da to spotkajcie się gdzieś...W kinie czy cuś
Ja jestem.
Chcę jechać do mojego chłopaka na 18.
Mieszka w Krakowie a ja koło Gdańska.
mam 16 lat {wkrótce}
Ale jak będę jechać {mam nadzieję} to będę mieć.
Więc tak.
Zamierzam poważnie pogadać z rodzicami razem z chlopakiem.
U mnie jest ułatwiona sprawa gdyż chłopak przyjeżdża do mnie co 2 miesiące a mama go ubóstwia xd.
Ale i tak boję się co powiedzą;d.
Ty zrób tak samo.
Poważną rozmowę przeprowadź.
Musi się udać.
Ja wiem. Tak planowaliśmy. Ale tak jakoś wychodzi, że nie ma autobusu, który by pasował.. Jest tylko taki, że jak będzie u mnie, to na 3 godziny i musi wracać, bo inny tego dnia nie pojedzie. A rodzice nie pozwolą mi Go przenocować. Cholercia. Walentynki się zbliżają, Jego urodziny. Miło by było, gdybyśmy się zobaczyli.
no to szkoda, że wcześniej Twoi rodzice go nie poznali. Może wtedy jakoś przymknęliby na to oko i może bardziej by Ci pozwolili do niego jechać.
może pogadaj z nimi o nim. powiedz, że nie będziecie nic zlego robic, że będą tam jego rodzice (a będą tak w ogóle? :P). powiedz o urodzinach, że w taki dzień niefajnie żeby był bez Ciebie.
Jesli on nie może przyjechać do Ciebie, tylko ew. Ty (jeśli zgodzą się rodzice) to rodziców mozesz przekonac jedynie szczerą rozmową. no nie wiem co mogę Ci jeszcze poradzić bo sytuacja jest trudna.
powodzenia :)
A nie prościej by było, żeby on przyjechał do Ciebie?
Poznaliby go i nabrali zaufania.
Noo. Według mnie to facet powinien zbiegać o względy ;) zresztą rodzice mogliby go poznać i może zaufaliby mu.
Dobre i 3 godziny, a przynajmniej go poznają.
no a co zlego jest w spotkaniu się na 3 godziny.
z reszta jakbys zagdala z rodzicami to moze i by pozwolili przenocowac. Bo w sumie z daleka przyjechal i nie ma autobusu. i wszytsko.
Zaproś chłopaka do siebie,
rodzice go poznają
i może na nst raz Ci pozwolą jechać :)
No jak go nie zna, to się nie dziwię, że Cię nie chce puścić O.o
Przyprowadź go kiedy do domu, niech mama go pozna, zobaczy, że jest fajny i odpowiedzialny, i wtedy prędzej Cię puści.
Hym.
Niech zadzwoni do Twoich rodziców i z nimi pogada. ;]
A poza tym, gadaj im ciągle o tym, w końcu może ustąpią jak zobaczą jak wam na tym zależy. ^.^
Niech przyjedzie na te 3h i pozna się z Twoimi rodzicami.
Ja też tak kiedyś miałam. 100km i głupi dojazd. To pogadałam z mamą i pojechałyśmy samochodem do Niego i wszyscy się poznali. Wtedy już nie było problemu.
Więc niech przyjedzie chociażby sam i niech rodzice Go poznają. Bo raczej innego rozwiązania nie ma jak przedstawić Go rodzicom.
Powodzenia. ;]
nie dziw sie im. przeciez sie o ciebie martwia ;) musisz go im przedstawic zeby sie zapoznali
Przedstaw go rodzicom ;)
Hm. Jednak wolałabym spędzić ten czas tylko z Nim. Ale przedstawić ich trzeba, jasna sprawa. Trochę się boję, bo moja mama nawymyślała sobie, że z niego pedofil jest i martwię się, że będzie nieprzyjemnie. =.=' Głupszego tekstu nie słyszałam... Ale jakoś to będzie ^^
Niech zadzwoni do Twoich rodziców i z nimi pogada. ;]
to jeden.
a dwa: przecież on moze choćby na te trzy godziny przyjechać jako pierwszy, może by go przenocowali, a jak nie to gdzieś w hotelu.
hm. W sumie to Nasze pierwsze spotkanie, więc lepiej będzie sam na sam. Nie mogę się doczekać ; ) . A godziny sobie zamienię na minuty i po sprawie :P.
Lepiej będzie, jak rodzice poznają Twojego chłopaka.
Przynajmniej zobaczą, z kim mają do czynienia i czy mogą Cię puścić.
Po przyjeździe mozesz pogadać z rodzicami i ich uprosić. ;)