Mowa serca | 1whiteangel3
No bo, ostatnio `wychaczyłam` se w skulu takiego łaaaaadnego i baaardzo przyystojnego chłopaka xdd . wiem jak ma na imię.. wiem, że jest o rok starszy. ; d no, ii jak tak siedziałam na przerwie na parapecie, to on też tam siedział tylko po drugiej stronie, caaały czas na niego patrzyłam. oczywiście dyskretnie. w pewnym momencie zdawało mi się , że on też patrzył parę razy... nie wiem czy to haluny, czy cooś. czy mam do niego zagdać ? nie wiem jak ma na nazwisko, szukałam go na nk, i niic ! ; ( ... boję się , że jak podejdę to mnie oleje... pomozcie ..xoxoxo
skoro ci się podoba to zagadaj. ;]]
hmm.. może nie tak wprost, ale popytaj kumpeli.. może mają jakiś znajomych i zdobędą numer.. a jak nie to wymyśl jakiś pretekst, podejdź i zagadaj ;]
to, że się patrzył, to może się wydawać, ale i niekoniecznie :P trudno ocenić. jak masz odwagę to zagadaj, nie mów z góry, że 'oleje mnie' bo skąd Ty to możesz wiedzieć? jak nie spróbujesz to będziesz żałować.
może mają jakiś znajomych i zdobędą numer
niestety juz pytalam, i nic.
ale jaki pretekst ? nie mam zieloonego pojęcia. : (
ja też xD
nie no, ale na pczątku to może zwróć na siebie jego uwagę, żeby Cię zauważył.. jak będzie kiedyś sam stał to możesz podejść i wprost się zapytać np. coś w stylu.. hej nie kojarzę cię jesteś tu nowy.. i jak będzie chciał gadać to rozmowa się jakoś nawinie ;]
ale jaki pretekst ? nie mam zieloonego pojęcia. : (
pretekst? ja bym podeszła i powiedziała: 'mój kolega ma urodziny i nie mam pojęcia co mu kupić. Ty masz taką odjechaną bluzę/koszulkę/pasek/itd.itp. mógłbyś mi zdradzić gdzie kupiłeś?' ;)
No, a moze zapytaj Go czy odsprzeda Ci ksiazki do nastepnej klasy, albo czy ma jakies z poprzedniej, bo akurat ci brakuje ;D
Zagadaj, bo nie masz nic do starcenia, a wiele mozesz zyskac ;D
ja bym podeszla i powiedziala, ze jest kul ! hahahaah, by mnie wysmial, ale mniejsza.
tak na powaznie: podejdz, zapytaj sie o cos, nie wiem, chociazby zwyczajne co tam?; nie udawaj nikogo, badz soba. :D
Ja bym tylko wzrokowo "podrywała"
No i spróbuj na nk jesczze psozukać. I popatrzeć, wtedy może on pierwszy zagada ;p
No chyba, że jesteś odważna bardzo to podejdź i CZEŚĆ XD
Heh... Ja bym zagadała najpierw na gg ( tak jest najprościej),
a jeżeli jesteś osobą raczej odważną to podejdź do niego na przewie i go poznaj, lub też możesz na niego cały czas wpadać ; D Aż w końcu się spyta jak się nazywasz i wgl.
No więc moja odpowiedź brzmi : Zagadaj ;]
zagadaj, a co Ci szkodzi ;d
jak on z równoległej klasy, to ogarnij czy mieli już taką klasówkę i żeby Ci pytania daj, a jak starszy to poproś o jakąś książkę, której 'nie masz' by Ci pożyczył czy coś takiego :p
do odważnych świat należy ! :D
zagadaj, jak coś pójdzie nie tak to po prostu olej i żyj dalej :D
lub też możesz na niego cały czas wpadać ; D
hah, ale on ma już jedną nogę złamaną... jak wpadne, to se bidak drugą złamie^^
Ojej...Biedny by był gdyby miał dwie nogi w gipsie ; DMoze pomagaj mu iść ze szkoły do domu ; D (o ile do szkoły chodzi)
Albo spytaj się "co ci się stało" o.O ;)
Najlepsza rada ? zagadaj bo bedziesz załować ze tgo nie zrobiłaś xdd
chociaz wiem jakie to trudne ^^ sama się do tego zbieram ^^