ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

Kiedyś miałam chłopaka, byliśmy ze sobą jakieś 7 miesięcy.. Kochałam go... i kocham wciąż.. choć nie jesteśmy razem jakieś 8 miesięcy. Nie przeszło mi ani odrobinkę.. Przez ten czas nigdy nie urwał się nam kontakt. On często pisze, praktycznie co dzień, był też taki okres, że między nami znów coś iskrzyło.. ale nie wyszło niestety.
Brakuje mi go, ciągle o nim myślę.. no ale wiem, że nic z tego raczej nie będzie, on potwornie się zmienił.. na gorsze.. mimo to go kocham..
Nie radzę sobie już z tym.
Niedawno pojawił się ktoś inny. Stary kolega, zawsze go lubiłam, kiedyś dawno temu mi się nawet podobał.
Spotkaliśmy się na imprezie.. no i jak to jest na imprezach... trochę się zapomniałam.. ciągnęło nas do siebie bardzo, skończyło się pocałunkami... i w ogóle.. trochę się zagalopowaliśmy.
Potem zapadła między nami cisza, na parę dni, żeby to przemyśleć. Spotykaliśmy się potem parę razy.. było miło.. całowanie, długie rozmowy.. pisaliśmy ze sobą. Myślałam, że coś z tego będzie.. Raz gdy się spotkaliśmy na mieście.. szłam z koleżankami, przeszedł tylko i powiedział cześć.. Troszkę mnie to zasmuciło... czekałam aż się odezwie.. ale cisza.. za klika dni napisałam.. ale jakoś tak szybko się urwało.. widać było, że jakoś nie skory do dłuższej rozmowy.. kolejny raz było tak samo.. aż w końcu odpuściłam.. z pół miesiąca nie piszemy. On teraz ma kogoś.. :/
a ja się chyba w nim zakochałam.. wiem wiem.. na pewno go nie kocham tak poważnie... bo przecież nie znamy się jakoś super.. ale się zakochałam tak.. brakuje mi go.. tęsknie.. i ciągle o nim myślę..
On był troszkę taką odskocznią od wszystkiego.. zaczynałam zapominać troszkę o tym moim byłym.. było mi lepiej.. a teraz znów załamanie.. znów zawód...
mam dość wszystkiego. brak mi ich.. obu.. wiem to się może wydawać śmieszne dla niektórych.. jak można jednego kochać.. i w ogóle.. a zakochiwać się w następnym..


Moim zdaniem za bardzo wszystko bierzesz do siebie. Skoro była impreza i oboje się zapomnieliście to nie powinnaś robić sobie nadziei... Moim zdaniem dla chłopaka to była zabawa. A potem może i zaczęło mu zależeć ale wiesz jak to jest... nigdy nie wiadomo co dzieje sie u chłopaków w głowie. Moim zdaniem skoro wiesz że nie zakochałaś się na poważnie to powinnaś dać sobie spokój, niedługo wakacje może akurat spotkasz swoją wakacyjną miłość.

Trzymaj się :).
Uważam, że to nie było w porządku ze strony tego twojego kolegi, że utrzymywaliscie ze soba kontakt, a potem jakby nigdy nic olał cię.
ale cóż...życie ;D

Ale tak naprawde w czym mamy ci pomóc?

Jak ma kogoś to najlepiej odpuść sobie. Pogadaj z nim dlaczego się w ogóle nie odzywa i czy nie możecie rozmawiać, spotykać się, etc jak kolega z koleżanką, bo to chyba normalne.

skoro wiesz że nie zakochałaś się na poważnie

a jeśli tak...? myślę ciągle o nim... i po prostu nie umiem się pozbierać..


misia69, no to pogadaj z nim jak tak bardzo go kochasz innego wyjścia nie widze.

Ale i tak to sensu nie ma, bo on ma dziewczyne xd, chyba, że ciebie też tak kocha jak ty jego, to przemysli cala sytuajce i rzuci ja dla ciebie z miłości.
To co innego, ale tak na poważnie to życze powodzenia. ;)

a jeśli tak...? myślę ciągle o nim... i po prostu nie umiem się pozbierać..
To tylko zauroczenie, wcześniej też myślałaś że się zakochałas a poznałaś innego i minęło może teraz też tego potrzebujesz.

Moim zdaniem tego drugiego powinnaś sobie odpuścić. Skoro go nie kochasz, to po co jeszcze bardziej robić sobie nadzieje, jak on ma dziewczynę?
A co do drugiego, to trudno powiedzieć... Jesteś w ogóle pewna, że go kochasz? To nie jest tylko przywiązanie? Może jesteś zauroczona jego wspomnieniem...?
Jeżeli jednak stwierdzisz, że go naprawdę kochasz, to zawalcz o niego. Tak czy inaczej, życzę Ci powodzenia;*
Wmawiasz sobie, że tęsknisz, że źle CI, że smutno, że o jeju, znowu CI nei wyszło.
Nie można oglądać się na niepowodzenia tylko iść dalej.
Młoda jesteś, korzystaj z życia a nie załamkujesz nad typkami, którzy nie byli Ciebie warci. I tak myśl i idź dalej z uśmiechem, a na pewno kiedyś Ci "wyjdzie" z kimś.
powodzenia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl