Mowa serca | 1whiteangel3
Od dłuższego czasu podoba mi się pewna dziewczyna. Jest naprawdę ładna i nawet moi kumple, którzy specjalnie nie interesują się laskami, zwrócili na nią uwagę. Z tego co zdążyłem zauważyć, to za bardzo mnie nie patrzy (chociaż czasem sam się na nią gapię), ale gdy odwrócę wzrok to czasem na mnie spojrzy (jeździmy razem tramwajem). Mój problem polega na tym, że bardzo chciałbym do niej zagadać, jednak nigdy nie miałem dziewczyny i kompletnie nie mam pojęcia jak się do tego zabrać.... jak w ogóle mógłbym zacząć rozmowę - o co ją zapytać? Czy zaprosić ją np. na pizzę? Dodatkowe info; ja mam 17 lat, ona wygląda na rok, może 2 lata młodszą, mieszkamy całkiem niedaleko siebie na jednym osiedlu, ale żaden z moich kumpli jej nie kojarzy.....To tyle - POMÓŻCIE PLZ!! LICZĘ NA WASZE ODPOWIEDZI!!
Oczywiście, że do niej zagadaj. Skoro jeździcie razem tramwajem to może zapytaj się tak na początek "która godzina". Potem rozmowa się rozkręci, a na koniec daj jej swój nr telefonu. Na pewno coś do Cibie napisze. A potem to już samo pójdzie. Musisz się z nią zapoznać, a potem zaprzyjaźnić xD
Powodzenia ;)
No może od razu z zaproszeniem gdzieś to nie wyskakuj.
Tylko nie wiem o co zapytaj.Może skoro mieszkacie na jednym z osiedlu a żaden z twych kumpli jej nie kojarzy to sie zapytaj czy może przypadkiem sie nie wprowadziła czy coś skoro nikt nie kojarzy jej.Nie wiem co jeszcze.o imie,klase do której chodzi możesz zapytać.Albo rżnąć głupa i spytać się gdzie jest jakieś miejsce.
Jak w tramwaju to możesz przy sposobności np skasowac jej bilet ^^, uśmiechnąć się ładnie, zapytać jak ma na imię. Potem jakoś pójdzie. :) Patent z pytaniem o godzine też ale w tramwajach radzej zegarek jest - żebyś nie wyszedł na głupka xD Chociaż z drugiej strony to byłaby urocza gafa. :) Odważ się. To podstawa. Reszta pójdzie sama. 3mam kciuki Casanovo.
Zagadaj w tramwaju. Zapytaj sie jak ma na imię i czy możecie pogadać. Jak sie rozkręci to spytaj sie czy sie jeszcze spotkacie. Uśmiechaj sie i bądź sobą to najlepsza recepta.! Powodzenia. ;*
Jeżeli często wracacie tym samym tramwajem to praktycznie tak jakbyście się znali tyle, że bez porozumiewania, spróbuj do niej gadać tak jakbys ja znał od lat, jeżeli bedzie na ciebie zlewać to masz pecha, ale jak nie spróbujesz zagadać to się nigdy nie dowiesz
zagdaj do niej, podejdź porozmawiaj, może na początek zapytasz się jak ma na imię lub która godzina, coś w tym stylu, i pamietaj bądź wyluzowany i bądź sobą. x]
dziękuje.
Zgadzam się ze wszystkimi;]
Zagadaj do niej..;) ale nie radze tak szybko zaprosić ją gdzieś..;)
Może kieyds usiądź obok niej :)
Rozmowa napewno się rozkręci
może najpier stań czy tam dośiąć się do niej i jakoś zagadaj może zapytaj o godzine o jakieś mięjsce
albo powiedz że wydaje Ci się znajoma i zapytaj czy się przypadkiem nie znacie i w tedy sie przedstaw :)
powodzenia:*
Zagadaj też do niej na podwórku (jeżeli tam przebywa)
Albo w tramwaju, to najprostsze rozwiązanie, nie bój się, świat się nie zawali ;)
Teraz w erze telefonów komórkowych nawiązać znajomość wcale nie jest trudno. Jeśli dobrze popytasz znajdziesz jej numer. Znajomy znajomego... bla bla bla... ktoś na pewno ją zna. Trudno przecież, żeby mieszkała niedaleko, a nikt o niej nic nie wiedział. Po nitce do kłębka (;
Musisz do niej zagdac:) xD
Naprawdę żaden Twój kumpel jej nie zna? Nie radzę tak od razu na nią naskakiwać, bo przecież możesz nie być (tfu tfu) w jej typie. Parę dni pouśmiechaj się do niej w tramwaju, może jak będzie tłok, lekko na nią wpadnij, ładnie przeproś i zainteresuj się czy jej krzywdy nie zrobiłeś. Jeśli ona nie pociągnie rozmowy możesz następnego dnia zastrzec, ze już uważasz, itp.
ZAgaadaj xD
Podejdz do niej, zapytaj sie np ktora godzina bo Ci sie kom wyładował (to moze być na przystanku)
powiesz jej ze zauwarzyłes ze jeździcie razem tym samym metrem(czy czymś tam xDD)
albo przysiądź sie do niej i zagadaj jakimś tekstem ;P
życzę powodzenia;D
pzdR:*
Podejdź do niej w tramwaju zapytaj czy możesz się przysiąść, pogadacie chwilę no i rób tak codziennie a po jakims czasie zapytaj czy się z Tobą umówi :)
powodzenia
Ja bym jej lekko dała do zrozumienia, że ci się podoba.
Uśmiechanie, jakieś zagadywania drobne: o godzinę, czy wie może jak dojechać gdzieś tam czy cóś.
Bo tak od razu z 1 ręki się dosiąść... no nie wiem.
Ja bym na coś takiego nie poszła;)
Jesteś w o tyle dobrej sytuacji, że jeździcie razem tramwajem.
Podejedź i zapytaj: "Mogę się dosiąść? Marcin jestem" lub coś w tym stylu. Ja jestem bardzo nieśmiała, ale gdyby jakiś chłopak, w dodatku taki którego znam z widzenia do mnie zagadał napewno bym się zgodziła i chętnie z nim pogadała.
Będzie dobrze, uwierz w siebie!
Pozdrawiam.
No pewnie że warto zagadać bo zawsze jest szansa że coś zyskasz a stracić nic nie stracisz…
No to tak jak koleżanki powyżej radzą, zapytać o godzinę, wpaść na nią albo uśmiechnąć się i powiedzieć coś w stylu „ tak się zastanawiam czy się jeszcze nie znamy…nie? O no to trzeba to koniecznie zmienić, Janek jestem” (Janek tak dla przykładu xD). A później to z górki pójdzie, powodzenia :)
no dokładnie. koleZanka tutaj Ci dobry sposób proponuje ;) Tak czy siak, jakoś zagadać musisz (jeżeli już tego nie zrobiłeś, bo to w końcu post z lutego;)
Zagadaj do niej w tramwaju. Usmiechaj się do niej, a później zaproś ją gdzieś, np. na spacer, wteduy bliżej się poznacie i w ogóle ;)
Późneij tylko pozostaje Ci czekac na rozwój wydarzeń.
3 mam kciuki :)
Stary... proszę cię, nie poniżaj siebie i wszystkich facetów pytając się dziewczyn o podrywanie . Tak szczerze to one same nie wiedzą czego chcą joke. Na poważnie, jak dalej nie wiesz jak sie do tego zabrać to pisz na mojego maila (Tak wogóle to co ja tutaj robie?)
Oczywiście, że do niej zagadaj. Skoro jeździcie razem tramwajem to może zapytaj się tak na początek "która godzina". Potem rozmowa się rozkręci, a na koniec daj jej swój nr telefonu. Na pewno coś do Cibie napisze. A potem to już samo pójdzie. Musisz się z nią zapoznać, a potem zaprzyjaźnić xD
Powodzenia ;)
zgadzam się ^^
ale to, ze jest ładna wcale nie musi oznaczać , że jest równie piękna w środku.
dlatego najlepiej z nią rozmawiaj . poznasz ją dobrze to wtedy będziesz wiedział co robić i czy naprawdę warto tracić [albo na odwrót] ;) dla niej czas .a może ma chłopaka ? nigdy nic nie wiadomo.
ale szczerze powiedziawszy wydaję mi się, że laski w tym wieku kręci chodzenie z kimś , a ze starszym to dopiero szpan xD .
wiec masz szanse. ;P
pozdrawiam ;] i powodzenia ;)
Jeżeli są podwójne miejsca, to się kiedyś dosiądź.
A jeśli pojedyncze, to gdzieś blisko.
Spytaj ją, czy mieszka gdzieś niedaleko bo coś ostatnio często jeździcie tym samym tramwajem, a takiej ślicznej dziewczyny trudno nie zauważyć:)
Spytaj jak ma na imię, i gadajcie dalej.
Nast. razem dodatkowo spytaj ją, czy możesz ją odprowadzić do domu.:)
A jeśli będzie z tej samej szkoły to może poczekaj gdzieś na nią:)
Od dłuższego czasu podoba mi się pewna dziewczyna. Jest naprawdę ładna i nawet moi kumple, którzy specjalnie nie interesują się laskami, zwrócili na nią uwagę. Z tego co zdążyłem zauważyć, to za bardzo mnie nie patrzy (chociaż czasem sam się na nią gapię), ale gdy odwrócę wzrok to czasem na mnie spojrzy (jeździmy razem tramwajem). Mój problem polega na tym, że bardzo chciałbym do niej zagadać, jednak nigdy nie miałem dziewczyny i kompletnie nie mam pojęcia jak się do tego zabrać.... jak w ogóle mógłbym zacząć rozmowę - o co ją zapytać? Czy zaprosić ją np. na pizzę? Dodatkowe info; ja mam 17 lat, ona wygląda na rok, może 2 lata młodszą, mieszkamy całkiem niedaleko siebie na jednym osiedlu, ale żaden z moich kumpli jej nie kojarzy.....To tyle - POMÓŻCIE PLZ!! LICZĘ NA WASZE ODPOWIEDZI!!
zagadaj ; d. albo idz i przez przypadek zachacz o jej plecak czy torebke xd. i powiedz.' Sorka' i 'O cześć. często sie tu widujemy. jestem **** ( bo nie wiem jak masz na imie xd ) ' i pogadaj trochei sie zapytaj co dziś robisz ;p zaproś na spacer, albo na herbatke do reustaracji ;d :)
zawsze siadaj albo stój obok niej. w końcu do niej zagadaj. zapytaj o drobnostkę: która godzina. w atobusie, czy tam czym tam jeździsz zawsze jest godzina. będzie słodko;) tani podryw, działa. koniecznie zdobądź jej numer. może coś z tego być.
facet we sie garsc i zwyczajnie zagadaj...jesli nie wiesz jakto moze poprostu ktoregos dnia stan obok mnie... i raptem zacznij rozmowe-ze juz ja zauwazyles dawno i bardzo Ci sie podoba i czy nie dalaby sie zaprosic na jakas pizze albo spacer....
powodzenia zycze
Musisz wsiąść się w garść i miło do niej zagadać.Zapytaj się o godzinę albo powiedz ze skądś ją znasz.później poproś ja o numer telefonu.A poz tym cały czas sie do niej uśmiechaj i próbuj rozśmieszyć.DZIECZYNY TO UWIELBIAJą!!!!!!!!!
Po co rozkopywać stare tematy.
Wydaje mi się, że od tego czasu to już pewnie zagadał dawno.
zagadaj zagadaj zagadaj ;D
mozesz jej kiedyś ustąpic miejsca równoczesnie mówiąc, że tak piękna dziewczyna musi być dobrze traktowana ^^ ; ddd
Wiesz co zagadaj naromalnie najnormalniej ! I prosze Cie nie rób głupiego podrywu i nie pytaj sie która godzina prosze Cie / taki podryw chyba kazda laska zna;D/ to bedzie straszne jak tak zrobisz;)[znam z doswiadczenia;P]
Najlepiej zagadaj , a po za tym jesli Ci los bedzie sprzyjał napewno stworzy taka sytuacje w której bedziesz mógł do nie zagajic^^
To mi coś przypomina. Kiedyś wracałem późno z imprezy, nie miałem zegarka więc podszedłem do najbliższej grupki panienek. Spytałem się która godzina a jedna z nich odpowiedziała "Milusi jesteś ale postaraj się o lepsze teksty. Jestem Monika a ty?"" ja tylko śię zaśmiałem i poszedłem odespać tę noc
No koniecznie musisz zagadać. Po prostu zapytaj sie moge się dosiąść?(jesli dziestam bedzie wolne miejsce) Pewnie się zgodzi. Podaj reke powiedz jak masz na imie. Zapytaj sie o co kolwiek. Gdzie jedzie. Nawet o pogodzie mozesz. Naprawde oczymkolwiek dziewczyny nie parzą uwierz mi;D Życzę powiedzenia:)
Ale trzeba uważać bo przy tych HB to można się poparzyć :D
zagadaj.zaproś na spotkanie.Moze znajdziecie os wspolnego o czym bedziecie mowić godzinami?Kupuj jej jakies rozyczki.
różyczki?? 1,2 nie przesadzaj za bardzo bo źle się skończy , prezentów jak najmniej
różyczki?? 1,2 nie przesadzaj za bardzo bo źle się skończy , prezentów jak najmniej
no wiadomo zeby nie zbankrutowal ale od czasu do czasu przecież można!
Pewnie że zagadaj;)).
Nie ma się co przejmować.
Spytaj się np która godzina [podstawowy tekst:P]
A rozmowa się rozkręci.
Spytaj się o nr komórkowy.
Pisz z nią smsy.
Umów się.
Itd...
Usiądź kolo niej w tramwaju (tylko najpierw się spytaj czy możesz xd) pogadaj,ile ma lat,czym sie interesuje(moze macie te same zainteresowania ;) itp.
Jeśli będziesz widział,że dobrze wam się gada to spytaj się czy jutro np. nie pojedzie razem z Tobą tramwajem do szkoły czy cośw tym stylu. ;)
Po kilku(kilkunastu) dniach spytaj się jej czy nie wyskoczy razem z Tobą np. na pizze.
Oczywiście będziesz widział czy jest Tobą zainteresowana ;) Więc wtedy gadka się sklei i poprosisz ją o chodzenie (oczywiście jak wszystko dobrze sie potoczy;)
Pzdr:* Powodzenia :*