Mowa serca | 1whiteangel3
Ehh... Mam kompletny mętlik w głowie.
Ponad miesiąc temu poznałam takiego chłopaka z równoległej klasy. Wszystko jest fajnie, gadamy ze sobą, codziennie piszemy całymi godzinami na gg. Ale problem polega na tym, że chyba się w nim zabujałam, a nie wiem co on czuje do mnie:/ Niby zaprasza mnie do siebie, w przyszłym tygodniu mamy sie całować, bo on chciał taki zakład... Wydawać by się mogło że mu na mnie zależy, ale jak np. mam opis na gg: mocno mnie przytul, powiedz że chcesz na zawsze ze mną być, to on nie reaguje na to i nic nie pisze... Z drugiej strony jest typem faceta, który ponoć wszystko olewa...
Więc czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Co mam robić? Angażować sie, czy niech się dzieje co chce?? Co Wy byście zrobiły?
Pogadaj z nim, zapytaj się czy ma zamiar `w przyszłości` być z Tobą .
w przyszłym tygodniu mamy sie całować, bo on chciał taki zakład.
O_O
bk. szok.
Po co ma reagować na Twoje opisy? To facet i nie będzie się głupio pytał "ojeju, to do mnie? ale się cieszę". Oo
Umawiajcie się dalej, gadajcie, nie ma co na razie myśleć o przyszłości O_O
samo się ułoży.
Z tym zakładem to jest jakaś paranoja. -.-
No ale.
Normalnie spotykajcie się, gadajcie. Wszystko się ułoży. :)
z tym zakładem to jest żałosne tak samo z opisami oO. no ale okej,
Narazie to czekaj co będzie dalej,musicie mieć ze sobą jakieś silniejsze relacje pierw,a potem sie zobaczy czy będziecie razem. d;
Słuchaj, a może to wszystko to tylko zakład z kolegami?
Spytaj się, co ci szkodzi.
A co ma niby pisać na twoje opisy?
Może się wstydzi?^^
A tak poza tym no to chyba mu na tobie zależy.
Chyba, że tak jak już mówiłam to zakład...
w przyszłym tygodniu mamy sie całować, bo on chciał taki zakład...
a czemu ten zaklad mialby sluzyc ? nie no to akurat jest takie glupie,ze az mi sie smiac zachcialo.;d
Pogadajcie szczerze czy to tak tylko , czy moze się z tego cos narodzić więcej.
Z jednej strony widać że coś iskrzy, z drugiej to `uczucie` jest dość dziwne.
dajcie sobie trochę czasu. :)
a więc nie czaje z tym zakładem na całowanie xD założył się z kolegami tak? czy z tobą? bez sensuu..
opis no wiesz.. co ma reagować masz to masz i co z tego... a wogóle ja nie preferuje wyznawania uczuć przez opis.. typu : "jesteś moim jedynym" "kocham cie" itd.. wystarcza same buźki według mnie.. a skoro nie wiesz co on dociebie czuje nie wyznawaj mu odrazu miłości opisami itd.. bo jakby nie miał nic do Ciebie to tylko się osmieszysz w pewnym sensie...
a do tego skąd my mamy wiedzieć czy on do Ciebie czuje przyjaźń czy miłość my w jego głowie nie siedzimy.. to Ty musisz wiedzieć.. porozmawiaj z nim to moja rada .
hmmm to trudno jest odpowiedzieć czy to przyjaźń czy kochanie ;)
Ale na pewno coś fajnego między Wami jest.. a jeśli jeszcze nie kochanie to może coś się zaczyna dopiero ;)
Tobie to będzie najprościej ocenić, nie wiem pisze z Tobą tak po przyjacielsku no wiesz czasem coś wspomni o jakiejś lasce czy coś? Jeśli nie, pisze z Tobą często i chętnie to może mu się podobasz... tylko może nie wie jak to powiedzieć co z tym zrobić.. niektórzy tak mają po prostu.
Z tym całowaniem hmmm nie opisałaś tego zbyt jasno o co chodzi, ale może jak już się pocałujecie to powiedz tak na luzie: i jak było? ;) jeśli powie że fajnie to powiedz: możemy to powtórzyć ;) To dość odważne no ale skoro sam chce ;)
Potem może z nim pogadaj szczerze powiedz, że super Ci się z nim gada i że jest naprawdę super facetem. Umów się z nim, pójdźcie na spacer, do kina cokolwiek, spędź z nim troszkę czasu ;)
Powodzenia :*
Hehe wiem że z tym zakładem to nienormalne Chodzi o to, że kiedyś ja mu nie uwierzyłam że może wymyślić metaforę (niby, bo wiedziałam że wymyśli, ale tak się droczyłam). On powiedział to załóżmy się, jak wygram to dasz mi całusa ale prawdziwego a jak przegram to zrobie co będziesz chciała no i zgodziłam się, bo chciałam się z nim całować
Haha i to tyle. Uznałam, że zostawię tą sprawę samej sobie. Będę czekać cierpliwie, jeśli nic z tego nie będzie to trudno...
ja wychodze z zalożenia: "Co ma być to będzie." ;D
Niezły zakład macie :D podobny miałam kiedyś.
Jakiś internetowy ten wasz zwiazek, zamiast dupska ruszyc i sie spotkać na realu, to wy przez gadu nadajecie :)
Ogólnie skoro to typ "olewacza"to zbytnio sie nim nie przejmuj (tym brakiem reakcji na opis).
Spotkajcie sie, podpytaj go o to,jak to w koncu bedzie (np. po rozwiazaniu zakładu). Stawiam na to, że bedzie co nieco z tego :)
Mam opis na gg: mocno mnie przytul, powiedz że chcesz na zawsze ze mną być, to on nie reaguje na to i nic nie pisze.
problem al'a podstawówka. ;O omg.
Jezu pisz z nim no. i spotkaj się z nim, poznaj bliżej, nie zakładaj niczego z góry.
i nie słuchaj się koleżanek! rób jak myślisz.
Po pierwsze to najlepiej nie dawaj takich opisów, bo skąd on może wiedzieć, że są kierowane do niego? Hmm.. pisz z nim dalej, gadaj, pierwsza zaproponuj jakieś dłuższe spotkanie (wycieczka rowerowa?). Wtedy można swobodnie porozmawiać i wiele może się zdarzyć. No jeśli chodzi o ten zakład.. Ja bym tak nie zrobiła, ale cóż stało się to wykorzystaj ten pocałunek. Potem np. powiedz czy chciałby żeby było ich więcej czy coś w tym stylu.
[quote="misiaka"] Niby zaprasza mnie do siebie, w przyszłym tygodniu mamy sie całować, bo on chciał taki zakład... quote]
ee?? ;/
Mi sie wydaje, że jemu zależy, ale trochę sie jeszcze gubi
O te opisy no to po prostu nie reaguje na nie bo nie chce wyjść na głupka jeśli okaże się, że te opisy to nie do niego.
Staraj się być dla niego bardziej konkretna [że tak powiem] bo z facetami tak to jest
Im wszystko trzeba na tacy bo sami sie nie domyśla ^^
w przyszłym tygodniu mamy sie całować, bo on chciał taki zakład... Wydawać by się mogło że mu na mnie zależy nie no, trzymajcie mnie ludzie.
Koleś jest jeszcze dzieckiem, skoro założył, że w przyszłym tygodniu będziecie się całować. ;/
Może jeszcze konkretna data, godzina i miejsce? No proszę Cię.
I nie, nie zależy mu, bo jest niedojrzały na jakikolwiek związek.