Mowa serca | 1whiteangel3
Jak myślicie czy wypada tak pytać, jeśli chłopak jest z innej miejscowości, mało go znam.... Poza tym w maju ma maturę, więc co o tym myślicie? Co on sobie o mnie pomyśli? Co Wy byście zrobiły na moim miejscu?
Z góry dzięki za porady
Ja bym zdobyła jego gadu i tam z nim pogadała najpierw.
Może się zgodzi? ; )
Nie zaszkodzi Ci spróbować.
Lepiej żałowac, że on się nie zgodził, niż żałowac, że się nie spróbowało.
Jednym słowem spytałabym się go o tą gitarę, a nóż się zgodzi ;)
Dobry pomysł. Zapytaj go.
podo0ba mi sie ten pomysl ;d mysle ze sie zgodzi
dobrze to wykombinowałaś.
watro spróbować :)
Zapytaj go pewnie.
Dobrze, że sama kombinujesz jak go tu zarwać.
Tak trzymaj.
I napisz do niego, na gg, naszej klasie..na pewno się zgodzi.
A potem w trakcie prób się do siebie zbliżycie i może się wam uda. ;)
powodzenia.
Spróbuj ;)
Najwyżej sie nie zgdzi,a ty będziesz imieć satysfakcje z tego ze spytałaś ;)
jasne, że wypada ! ;d
jeśli się nie zgodzi, to trudno. ;)
ale myślę, że się zgodzi.
tak jak napisała CB, w trakcie prób się do siebie zbliżycie i coś z tego może wyniknąć... ;pp
napisz na n-k albo gg. a jeśli chcesz, to możesz do niego zagadać w szkole.
Zapytaj ;D
Podejdź normalnie na przerwie i spytaj ;D
Trzymam kciuki. ^^
Warto :)
Skoro dobrze gra, a Ty akurat tego potrzebujesz, czemu nie?
Może uzna Cię za fajną laskę :)
Zapytaj, a jak się nie zgodzi - trudno.
Jego strata, że Cię nie pozna przy okazji :P
Jeśli się nie zgodzi, zaśpiewaj bez gitary.
Skoro tak uważacie to zapytam muszę w końcu się odważyć, bo już kilka znajomości zmarnowałam
wiesz, wszyscy ludzie grający na gitarze, z którymi miałam do czynienia, byli supersympatyczni :) może ta gitara jakoś działa ..
powodzenia !
Bardzo dobry pomysł. :)
Dzięki temu i on może Ci pomóc, wtedy napewno się poznacie bliżej. ;)
Skoro masz okazje to dlaczego by nie skorzystać.
Najwyżej Ci powie, że nie.
W co wątpie.
Ale tak czy inaczej kontakt wam się utrzymie raczej.
pewenie ze zapytaj to jest dobry pomysł wiecej taka okazja sie moze nie zdarzyc a potem proby i w ogole no i wszystko sie moze zdarzyc ;D
POWODZENIA 3mam kciuki ;**
heh jestem w takiej samej sytuacji oczywiście oprócz tej całej poezji:) Ja napisalam do kolosia na nk cos tam nabajerowalam ze kolezanka chce znaleźć instrument jakiś i nie wie co i jak;p(ale kłamstwo nie poplaca wtedy niezle musialam odkrecac) ale o dziwo zareagował miło:) Wiec nie masz co sie obawiać jeżeli zareaguje te twoj inaczej no to wtedy jest debilem xD i tyle^^ ale będzie dobrze więc śmiało pisz^^powodzenia:)
Porozmawiaj z nim, ale normalnie - na korytarzu w szkole, czy tam jak skończycie zajęcia. Faceci nienawidzą wirtualnych rozmów. Zrozumcie to - żadnych gadu gadu i naszych klas. Jedyne do czego to może posłużyć to do umówienia sie na spacer albo czegoś w ten deseń. Może jestem konserwatystą jeśli o to chodzi, ale...
Zanika umiejętność rozmowy twarzą w twarz...?