ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

Dobra xd.
Kiedyś chodziłam na teńce, teraz już ostatnio nie jeździłam, bo plan się zmnienił i ne było jak.
Koleżanka załatwiła sobie zwolnienie z 15 min. lekcji, by zdążyć na teńce.
Podobno tu musiało iść do wychowawczyni, potem do dyrektora itd.
Też tak chcę zrobić, alee...nie wiem.
Chyba tak jakoś głupio jakbyśmy jednocześnie wychodziły i jeszcze ta strawa z dyrektorem, tyle zamieszania.
Co robić?


a jakbyś się zapisała w inne miejsce? by pasowało?
albo do innej grupy na inną godzinę?
oj moze nie beda sie czepiac? przeciez nie idziesz na piwo tylko w jakims sensie na nauke ;)
właśnie. pogadaj z mamą. potem z wychwaawcą. do konia roku już niewiele. a 15 minut to nie duzo.



właśnie. pogadaj z mamą. potem z wychwaawcą. do konia roku już niewiele. a 15 minut to nie duzo.
Już gadałam. Powiedziała, że na sam koniec roku szkolnego się nei opłaca za bardzo -.*
Wszystko się opłaca.
Jeśli Ci zależy, to załatw te zwolnienia. ^^
Jak tak bardzo chcesz to czemu nie ;>
Namów mame,powiedz że wszystko załatwisz ;P
a do wakacji przecież jeszcze troche zostało ;]
A nie możesz się spóźniać na te tańce 15 minut?
jeśli bardzo zależy ci na tych tańcach, to zwalniaj się
a jeśli bardzo lubisz siedzieć w szkole, to poszukaj innych xdd
Te 15 minut to nie jest tak dużo. ;)
Możesz spróbować załatwić sobie te zwolnienia.
W końcu te tańce to też jakiś rodzaj nauki. :)
Jej się nie opłaca, a tobie się opłaca^^.
Pogadaj z rodzicami i z wychowawczynią.
Powinna się zgodzic.
U nas jak na fotograficzne się zwalniają to im pozwala, tylko potem nadrabiac muszą.
I jak jakiś spr. czy coś to mają mniej czasu, ale to tam wiesz.
Ja bym się zwalniała na twoim miejscuu, nie samą nauką człowiek żyje ;d.
Jeśli Ci zależy, to TAK,
Jeśli chcesz sie tylko urwać z lekcji, to lepiej nie ...;D
Jeśli Ci zależy na tańcach to się zwalniaj z czystym sumieniem ;)
Chyba, że np. załatwisz sobie z trenerem tanecznym, że będziesz się spóźniać na zajęcia.... Też jest wyjście.
Jeżeli Ci na nich zależy to czemu nie.. jak będą się czepiać.. to może jakieś zaświadczenie z tej szkoły, że tam uczęszczasz.. i nie będą mieli żadnych wątów:P Spróbuj warto jeżeli lubisz tańczyć:)
Ja bym nie zrezygnowała i zrobiła wszystko żeby chodzić na te zajęcia, może dyrektor Ci odpuści ? No ale z drugiej strony to już druga uczennica.. i potem wszyscy będą chcieli nie ? Nie wiem, pogadaj z nim powiedz że to dla Ciebie bardzo ważne i w ogóle.
jeżeli Ci zależy to sie zwolnij, to zależy na pewno też troche od twoich rodziców czy Ci tak pozwolą, a jeżeli nie zależy to od nich w dużej mierze to decyduj sama . Osobiście ja w podobnej sytuacji nie byłam , ale gdybym sie w niej znalazła i były by jakieś zajęcia które mnie interesują tak bardzo że musze się zwalniać z lekcji to w 60% bym sie zwolniła, jeśli wiedziałąbym żę lekcje zdążę nadrobić i wszystko bedzie okey, lecz chyba wolałabym z tego zrezygnować, zapisac się kiedy indziej, w innych godzinach. Niby wydaje się że 15 min. lekcji to mało, co tam tylko kwadrans , to nic ;PP Tak może sie wydawać , ale np. bedziecie brać całkiem nowy temat z matmy i akurat w te 15 minut babka matematyczka będzie tłumaczyła nowe rzeczy, Ciebie akurat nie będzie i co wtedy? Jak jesteś dobra z matmy to pestka , ale jak nie to problem , przynajmniej z mojego punktu widzenia . Tą decyzję musisz podjąć sama, przeanalizuj dokładnie wszystko raz jeszce i zastanów się dobrze czy dasz rade ze wszystkim , z nauka , która jest ważna i z pogodzeniem z nią tańców. ;))
Hej, Ja bym jezdzila za wszelka cene i zwolnienie sobie załatwiła. Zalezy jaka macie nauczycielke – cz fajna :> czy nie ;/ . Bo jak fajna to może rodzice albo wy jej wyjasnia ze to twoja (wasza bo z przyjacilka) pasja i bardzo to dla was wazne, a te 15 minut lekcji odrobicie w domu (taaa:P) I moze bez dyra się obejdzie. Ja bym zaczela od poagadania z rodzicami (na pewno cie popra!) i bedzie spoczko! Napisz jak poszlo. :D
Myślę, że problem rozwiązyny, jak coś to pisać i odblokujemy. ^^
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl