Mowa serca | 1whiteangel3
Jestem tu nowa . Zalogowałam sie po to by pomagac innym . Ale teraz ja potrzebuje pomocy . I odrazu przepraszam jezeli ten temat sie juz pojawil . Ale musicie mi pomoc , albo chociaz doradzic .
No wiec .
Mam problem .
Chodzi o miłosc .
W czerwcu przyjechala do szkoły wymiana z Niemiec . Na tydzien .
I pojawił sie on . Nazwijmy go ' D ' . Jest Niemcem .
Nie znalismy sie . Szkoła zorganizowala dyskoteke . Na tej dyskotece sie poznalismy i zaprzyjaznilismy .
Po paru dniach poczułam ze to cos wiecej . I wiedzialłam ze on tez to czuje . Mowilismy sobie czesc . Usmiechalismy sie do siebie i wymienialismy wzrok . Gdy nadszedl czas pozegnania płakałam . Moje kolezanki mowily ze jestem nie normalna on jest niemcem to wg nie pasuje jak ty to sobie wyobrazasz i wg .
On przyszedl do mnie na pozegnanie . A jaaa ... balam sie tego ze powiem mi ze mnie kocha i uciekłam [ chyba sobie tego nie wyobrazalam . albo mozze bylam w szoku ;( ] .
Teraz tego b . załuje . [ wiem ze myslicie ze jestem glupia i wg . ]
Pare dni chodzilam zalamana i przygnebiona do nikogo sie nie odzywalam .
Kolezanki baly sie o mnie . Poniewaz ja jestem b . rozrywkowa osoba , ktora zawsze potrafila pocieszyc rozbawic i wg . A tu nagle takiego dola zlapala . Nie wiedzialy jak mnie pocieszyc . W domu rodzice wiedzieli o co chodzi . Nie wiedzieli jak mi to przegadac ze taka milosc nie ma sensu . Wiec zapisali mnie na kolonie . Pojechalam z przyjaciółmi zeby jakos zapomniec . Iiiii ...
Pojawil sie ktos . Polak . Zakrecil mi w glowie . Chodzilismy razem niecaly mieciac . Ale i tak nie czułam tego czegos .
Kiedy ...
Znowu powrocil on . Zerwalam z Kolonjina Miłoscia . Zeby juz sie nie meczyc , meczyc w sensie ze chcialam na chama zapomniec o ' D ' .
I zmierzam we wrzesniu jechac do Niemiec ze szkoly na tydzien .
Co wy o tym sadzicie .?
Tragedia nie .
Głupia jestem i tyle robiac sobie te bezsensu nadzieje na to ze on czeka .
Prosze pomozcie . Ja juz nie wiem co robic ;((( .
No i z góry b . wam wszystkim dziekuje ;);*** .
Nie przejmuj się tak tym wszystkim. Masz 14 lat znajdziesz tego jedynego.
A co do Niemca to faktycznie nie ma sensu ciagnięcie tego dalej. Myślenie o nim przecież z tego co piszesz wynika że jakoś specjalnie nie utrzymujecie kontaktu.
Nie możesz się zamykać na innych!
A ty byłaś z tym Polakiem tylko żeby zapomnieć o D?
Nie ładnie :P Ale sama tez tak zrobiłam to nie pomaga.
Spotykaj się ze znajomymi i nie myśl cały czas o tym Niemcu.
tylko jest jeszcze jeden problem .
Polacy mnie nie pociagaja wg . Nawet nie chce juz sie z zadnym wiazac na przyszlosc .
W przyszłosci chce zmienic obywatelstwo na niemieckie . I to nie spowodu ' D ' .
lepiej nie jedź do tych Niemiec we wrześniu. Bo po co. Teraz trochę o nim zapomnisz a we wrześniu od nowa Polska ludowa. Będziesz chodzić załamana i będziesz tęsknić za nim. Utrzymujcie kontakt e-mailowy;) zakolegujcie się i git ;) nie oczekuj czegoś więcej bo to i tak nie ma sensu. Bo on mieszka w Niemczech, a Ty w Polsce, a to zbyt duża odległość. Głowa do góry;-)
Polacy mnie nie pociagaja wg .
Nie rozumie. Nie pociągają cię dlatego bo to Polacy czy jakoś tak po prostu?
Widzę że kochasz Niemcy :)
[ Dodano: 2009-08-06, 17:28 ]
Polacy mnie nie pociagaja wg .
Ty wiesz co Ty piszesz? Przecież polscy chłopcy są super.
Ale i tak o nim nie zapomnie ;((( . Nie utrzymujemy kontaktu e-mailowego .
Nie chodziła bym zalamana bo po co .? Przeciez chociaz bym wiedziala ze mam dla kogo zyc ;D xD .
Mi chyba trudno pomuc .
Bo jestem nie ugieta .
I robie wszystko na odwrot . ;(
Mi chyba trudno pomuc .
musisz po prostu chcieć tej pomocy i ją wykorzystać!
Ale i tak o nim nie zapomnie ;(((
Dasz radę każda z nas tak mówi po "wielkiej" miłości
Przesadzasz.
Traktuj to bardziej z dystansem. To może nie być łatwe dla ciebie, ale spróbuj. Masz te 14 lat. Dziewczyno, cały życie przed tobą! Po każdej rozterce miłosnej masz zamiar się tak zadręczać? W takim razie powodzenia. Spotkasz jeszcze niejednego. I nie o jednym będziesz mówić, jak o wielkiej miłości. Nie jedź we wrześniu. Po co? Żeby znów rozgnoić tę ranę, która się zabliźnia? Wszystko zacznie się od początku. A może, a może. Zapomnij.
A co do tego obywatelstwa, powinnaś się cieszyć, że Polką jesteś! ^^ Zastanów się jeszcze kilka razy.
Powodzenia w zapominaniu. ;]
Ja myślę, że powinnaś jakoś tak spojrzec na to z boku.
Sama zobaczysz wtedy, że to po prostu nie ma sensu.
Nawet kwestia języków, potrafisz tak dobrze mówic po niemiecku, żeby mu się zwierzac i rozmiac z nim tak, jak z polskim chłopakiem?
Chcesz, to jedź do tych Niemiec.
Ale skąd wiesz, że on dalej chce utrzymywac z Tobą znajomosc? Może z jego strony nie było to nic poważnego, głupie, chwilowe zauroczenie? A jeśli ma dziewczynę?
To będzie Cię jeszcze bardziej bolec i znowu będziesz cierpiec.
Postaraj się o nim zapomniec.
Tak będzie najlepiej, zobaczysz.
Powodzenia. ;*
Jeśli Ci choć troszkę zacznie z tym D. przechodzić do września.. to może odpuść sobie ten wyjazd bo wszystko wróci.. A taki związek raczej nie ma sensu...
Ale jeśli nie przejdzie ani trochę to jedź! Ale może spróbuj się zbliżyć bardziej po przyjacielsku ;) Wiem to trudne ale innego wyjścia raczej brak :/
Tak na moje nic z tego nie będzie. Raczej nie jedź do tych Niemiec bo może zacząć się od nowa. Rozejrzyj się wokół siebie i może jednak zwrócisz uwagę na jakiegoś Polaka:) Szanse są.
Masz dopiero 14 lat.
Więc no cóż, nawet nie masz szans, żeby się z nim spotykać w ciągu roku.
Bo chodzisz do szkoły.
I rodzice raczej nie będą Cię tam wozić co weekend.
Lepiej sobie odpuścić.
Co do wyjazdu we wrześniu, zrobisz jak będziesz uważać.
Ale czy jest jakiś sens dołować się jeszcze bardziej?