Mowa serca | 1whiteangel3
Pewien chłopak z klasy podoba mi się już ponad rok nazywa się Kamil. Ale na początku gimnazjum ani nie zagadał, ani nic. Jak do niego napisałam to tylko odpisał i dalej nic nie wkładał w naszą rozmowę.
Wtedy porozmawiałam z moim bliskim przyjacielem (bo oni się dość dobrze znają) a on powiedział że ten chłopak wg. nie zwraca na mnie uwagi i że mu się nie podobam. Więc dałam na luz ponieważ podobał on się również mojej przyjaciółce a nie chciałam stworzyć jakiejś walki.
ale teraz jesteśmy już w starszych klasach gim. i jakby się coś zmieniło...
chociaż ten mój przyjaciel nadal twierdzi ze temu chłopakowi się nie podobam. ( Kamilowi).
Ale Kamil zaczął się do mnie często odzywać, zagadywać w szkole i na lekcjach (parę razy przez niego dostało mi się od nauczycielki ale co tam.)
Chociaż dalej nie pisze do mnie na gadu ani na komę, ale obserwuje mnie w szkole często dosiada się gdy jestem sama, zaczepia np zaczepi mnie za ramie jak przechodzę przez korytarz, przechodząc lekko mnie uderzy w ramie i takie tam. A przyjaciółce on się już nie podoba.
a mój problem jest taki że nie wiem co o tym myśleć czy on zachowuje się po prostu jak kumpel z klasy czy mnie podrywa ; / I nie wiem co zrobić żeby mi się z nim udało zaprzyjaźnić lub nawet chodzić.
NIc więcej na razie nie rób.
Niech dalej się samo toczy, ewentualnie Ty też podchodź do niego sama z siebie w szkole i zagaduj, tak jak on, ale nic więcej.
I jak się już jakoś kolegujecie, to byście mogli wyjść razem *z tą TWoją przyjaciółką i przyjacielem no i Kamilem* np do kina czy na pizzę.
Zawsze jakoś bardziej do niego "dotrzesz" i się zakolegujesz xD
może akurat mu się zaczęłaś podobać :) ale może tez Twój przyjaciel powiedział Kamilowi ze on Ci się podoba i może dlatego Cie tak zaczepia. no nie wiem> pożyjesz zobaczysz:P na razie zostaw tak jak jest, jak on będzie co chciał to na pewno zadziała:P
Wedlu mi podobasz sie kamilowi ;))
Może zaczęłaś mu się podobać..a twój przyjaciel nadal ci mówi że temu chłopakowi się nie podobasz bo może jest zazdrosny.
na Twoim miejscu zaczęłabym teraz od czasu do czasu pisać do Kamila, nie nachalnie tylko tak sobie o. i ocenisz sama, czy dalej się zachowuje tak jak kiedyś jak napisałaś, tj. nic nie 'włoży' w rozmowę, czy może trochę się odważy. w innym wypadku nic więcej nie możesz zrobić.
właśnie tez myślałam że jest zazdrosny
ale w końcu to mój przyjaciel więc nie wiem
Może zmienił o tobie zdanie i zaczelas się mu podobać. :)
Wydaje mi się że podobasz się temu chłopakowi....
Ale ten Twój przyjaciel....
Jest poprostu nazdzwyczajniej w świecie zazdrosny!