Mowa serca | 1whiteangel3
Chyba chodziło mu o wzbydzenie w Tobie zazdrości.
Tylko po co mu we mnie wzbudzić zazdrość...??;|^^dlatego,że on i to strasznie we mnie się bujnął i chce ze mną być i dlatego,że mu powiedziałam..."niee" z deka chore^^
Zazdrość.
Chciał wzbudzić zazdrość.
Sama zdecyduj czy chcesz z nim być czy nie.
=)
heh taa "zazdrość" się nie uda to biedakowi bo,żeby zazdrość to ciężko^^a mi no jakoś woglę sie nie chce mieć chłopaka bo fajne życie i korzyści są na SINGLA ;D..
nie jestem jakaś 10 latką czy 13 latką!!.;]]
A tyle bym Ci dała, czytając Twoje posty. -__-
A tak wracając do tematu to logiczne, ze mu na Tobie zależy, prosty wniosek. Ale skoro Ty chcesz być wolna, to daj mu to jakoś do zrozumienia. Niech sobie zbędnych nadziei nie robi.
taak...tylko jak mu dać jak on uparty jest.
on próbuje ich wszystkich swoich metod..^-*
No to co poradzisz? ;)
Niech SE wzbudza..
Ty bedziesz miala adoratora a on zajecie.
No po prostu chłopak chce być z Tobą.
Specjalnie wziął tę dziewczynę za rękę, żeby Ci pokazać, że jeśli nie chcesz z nim być, to trudno, on i tak ma powodzenie u lasek.
Ale tak naprawdę chodziło mu o to, żeby wzbudzić w Tobie zazdrość.
Wiem, że nic nie wskórał, ale chciał.