Mowa serca | 1whiteangel3
Yhym. No dobra. Postaram się streścic. Treściwie i gramatycznie =.=
Na wstepie powiem tylko, żebyście nie oceniały mnie po tym co napisze. Wiem, wiem. Nie potrafie docenić szczęścia.
10 tysięcy razy słysze od niego, że mnie kocha, że nie sądził, że spotka go takie szczęście. Planuje przyszłość. A ja mam świadomość, ze to co mówi nigdy nie będzie miało miejsca, ale nie mam odwagi powiedzieć tego głośno więc przełykam ślinę i udaję zachwyconą.
Na początku było super, świetnie, zajebiście. Sama nie wiem czemu ale zależało mi żeby cos z tego było. A teraz kiedy wszystko przeszło po mojej mysli we mnie się wypaliło. Pozbawiona uczuć. Pusta.
Nie potrafię tego zakończyć, ponieważ wiem co niedawno przeszedł. Problemy w szkole, w domu. Sam mi pisał, że był bardzo załamany, chodził jak cień. A teraz? Wszędzie go pełno, szczęśliwy, pełen życia. "Dzieki Tobie, skarbie."
Czy warto uszczęśliwiać kogoś, czyniąc siebie nieszczęśliwym?
Z góry dziękuje za wszyskie odpowiedzi. Te negatywne też.
Szczera rozmowa potrzebna !
Jeśli nie umiesz w prost,to napisz
mu na gg,lub esa.Bo tak nie może
być.Chłopak jest zakochany,więc
szybko się nie odkocha a ty będziesz
musiała się męczyć a to nie normalne.
Powiedz mu..lub napisz na gg.Pzdr;*
PrInCeSs AnGeL, próbowałam. Kilka razy. Ale nawet jak już zaczynałam, to ... on pisał takie rzeczy, że nie umiałam.
Teraz na długi weekend wyjeżdzam na 4 dni z rodzicami. nie wezme tel. powiem, że chce odpocząć. Jak będę tęsknić to jest jakaś szansa a jeśli nie ... to nie wiem.
masz szceście że Cie ktoś kocha ja mam podobną sytuacje ale ja gokocham i nie mam odwagi mu o tym powiedzieć... Ale temat nie o mnie radze Ci zapytać sie pierw go ostrożnie co by było gdybyście zakończyli znajomość albo sie tylo przyjaźnili... jeśli powie że by nie przeżył itd... to daj mu delikatnie do zrozumienia że nie może oczekiwac od Ciebie za dużo bądź zneutralizowana na ciosy z każdej trony uodpornij sie na jego ból a będzie Ci łatwiej zakończyć męke....Życze powodzenia mamnadzieje że pomogłąm :*
No to może na początku rozmowy odrazu
napisz mu ''Słuchaj,teraz nie pisz nic.Musze
napisać Ci coś bardzo ważnego'' i wtedy mu
napisz...Jeśli nie będziesz tęsknić...a jak
będziesz to mam nadzieje że się ułoży.Pozdrawiam;*
Nie ciągnij tego. Bo to nie fair wobec chłopaka.
Zresztą, w takich sprawach trzeba niekiedy być egoistą. Lepiej postawić sprawę OD RAZU jasno niż zwlekać nie wiadomo ile, a potem widzieć zaskoczenie na twarzy tej drugiej osoby... Im dłużej to będziesz ciągnęła tym on będzie bardziej rozczarowany i zdołowany kiedy już mu sie przyznasz.
Nie warto. I co z tego, że on mówi Ci, że Cię kocha itd, skoro Ty nie odwzajemniasz jego uczuć? Przeszkadzają Ci takie wyznania w rozmowie szczerej... Więc po prostu je ignoruj skoro i tak nic dla Ciebie nie znaczą. Albo nie dopuść go do głosu.
Co do słów jakich masz użyć to Ci nie podpowiem, bo wszystko co przychodzi mi na myśl wydaje się być głupie i niedojrzałe i za bardzo przypomina teksty moich byłych, więc sobie daruję. ^_^
Zobaczę jak sie będę czuła jak wyjadę.
Jak nie wyjdzie to pogadam. Tylko najgorsze dla mnie jest to, że będzie z nim tak jak przed tym jak sie poznaliśmy.
w sumie mam identycznie
on mnie kocha, planuje przyszłość , nasz przyszłość, a ja żeby tego psuć nic nie mówię
bardzo go lubię i będę tak długo aż nie przestane, ale póki nie poznam kogoś innego.
na razie jest fajnie. fajnie jest mieć kogoś kto cie kocha
wiec traktuj go jak najlepszego przyjaciela.
pozdrawiam :)
Nie no błagam Cię....
Jak wyjeżdżasz to wytłumacz mu delikatnie, że musicie troszeczkę od siebie odpocząć..
I potem jak będziesz tęskniła to znaczy, że jednak coś do niego czujesz..
Jak nie to trzeba zerwać...Przecież nie możesz go tak oszukiwać i robić mu nadziei
potrzebna szczera rozmowa nie mozesz ranic siebie ...
poprostu powiedz mu prawde zaproponuj przyjaz powiedz ze musicie od siebie odpoczac ze musisz to wszystko przemyslec..
Szczera rozmowa potrzebna !
Tia.. Koniecznie.
Myślę, że to nie Twoja wina.
Najwyraźniej koleś Ci się znudził.
Zrób coś, co znów może Was połączyć.
Lub zróbcie sobie przerwę - zatęsknisz.
Czy warto uszczęśliwiać kogoś, czyniąc siebie nieszczęśliwym?
tak. nie bądźmy egoistami, ej no...
a w ogóle to weź z nim pogadaj i już.
Czy warto uszczęśliwiać kogoś, czyniąc siebie nieszczęśliwym?
Nie warto.
Czasem trzeba być egoistą.
Na altruizmie też można się przejechać ;<
Musisz z nim pogadać.
Chłopak będzie nieszczęśliwy, ale kiedyś mu przejdzie.
Lepiej to skończyć teraz niż ja się chłopak zaangażuje jeszcze bardziej.
Chyba nie ma inego wyjscia jak szczera rozmowa. Albo sproboj ratowac wasza milosc.
Musisz z nim pogadać.
Nie ma innego wyjścia.
Powinnaś mu to powiedzieć bo to nie ma sensu ciągnąć czegoś co i tak nie będzie.
Trudno ale takie jest życie.
Naprawdę z nim pogadaj. Powiedz że nie chcesz niczego na siłe. Żeby wszystko toczyło się swoim tempem. Żebyście najpierw zostali przyjaiółmi, a potem "sie zobaczy".
Lepiej jest powiedzieć, że się nie kocha niż skłamać, że kocha..