ďťż

Mowa serca | 1whiteangel3

ostatnio zauważyłam że jedna z moich koleżanek może mieć początki anoreksji.
ona jest szczuplutka i mało je.
ale ostatnio nigdy nie je drugiego śniadania w szkole.
jej mama zawsze jej daje kanapkę i jakiś owoc a ona kiedy przychodzi do szkoły pyta czy ktoś chce jej kanapkę albo np. jabłko.
jak nikt nie chce to daje psom.
ja rozumiem że można mało jeść ale bez przesady.
byłam kilkakrotnie u niej w domu.
też nic nie je.
czy to jest normalne?
może ja zwyczajnie przesadzam?


może nie musi dużo jeść .
a szczupła jest dlatego, że ma taką budowę .
Wiesz może nie lubi jeść dużo.
Pogadaj z nią o tym tak najlepiej.
Albo z jej mamą;)
To nie początki anoreksjii, tylko jakiejś diety. najprawdopodobniej głodówki .
a jak bardzo sie lubicie? na tyle ze ona jest w stanie Ci zaufać ?


może i nie musi.
ale ona nieraz jest 8-9 godzin w szkole.
i nic nie je..
może przesadzam.
ale mnie wszyscy straszą anoreksją więc jestem przewrażliwiona.

[ Dodano: 2008-11-06, 19:32 ]
Ehh.
no to musisz z nią poważnie porozmawiać .

ona jest szczuplutka i mało je.
ale ostatnio nigdy nie je drugiego śniadania w szkole.
jej mama zawsze jej daje kanapkę i jakiś owoc a ona kiedy przychodzi do szkoły pyta czy ktoś chce jej kanapkę albo np. jabłko.
jak nikt nie chce to daje psom.
ja rozumiem że można mało jeść ale bez przesady.


robię tak samo. i nic mi nie jest.

[ Dodano: 2008-11-06, 20:01 ]
Pogadaj z nią szczerze ;]
Wydaje mi się, że nie cierpi na tą chorobę...
Po prostu to niejadek i tyle ;)
Też mam taką koleżankę, która jest chudziutka, praktycznie same kości.
Mało je, ale głównie zdrowe rzeczy, typu warzywa i owoce.
Może jest na diecie czy coś.
Na wszelki wypadek pogadaj z nią o tym :P

To nie początki anoreksjii, tylko jakiejś diety

dieta ?? może ale w to wątpię, bo skoro jest szczupła ...
ja też w szkole nie jem i pielęgniarka mi mówiła że powinno się jeść co 4 godz najpóźniej
pogadaj z nią bo ... jak nie zacznie jeść to może być kiepsko ...
czytałam że gdy przy ramionach wystają 2 kości to może to być początek anoreksja


czytałam że gdy przy ramionach wystają 2 kości to może to być początek anoreksja


no to to akurat przesada, bo mi wystają, a anorektyczką na bank nie jestem ;)
pogadaj z nią, bo z powodu niejedzenia nie tylko anoreksji można się nabawić, ale przez braki witamin i innych składników pokarmowych inne choroby można złapać.


czy to jest normalne?
może ja zwyczajnie przesadzam?

Nagła zmiana diety to raczej normalne nie jest.
A tym bardziej, jeśli tak jak piszesz - ona nic nie je ani w szkole, ani w domu.
Zaobserwuj, czy będą jakieś dalsze zmiany ^^.
Typu osłabienie, za bardzo schudnie, itd.
Wtedy spróbuj z nią porozmawiać. Zapytaj czy wszystko ok, powiedz, że się martwisz.
Pogadaj z nią póki nie jest za późno...
Ale tak szczerze, na osobności ;)
Na razie nie ma co przesadzać.
Poobserwuj ją jakiś czas.
Jeśli nadal będzie tak mało jadła i schudnie to pogadaj z nią.
Zapytaj co się dzieje.
No nie wiem, bo jak tak mam np., ze teraz w okresie jesienno-zimowym wiecej jem niz latem, wisoną. ^^
Nie wiem czy tak wszyscy mają. xd
Jesli tak to to by było jeszcez bardziej dziwne, że ona sie aż tak głodzi.
Byłam w takiej sytuacji , nic nie zrobisz . Pozostaje ci tylko zgrzędzenie '' czemu ty nic nie jesz .. itd .'' .
gadałam z nią.
że się martwię i w ogóle.
a ona na to że spokojnie.
panuje nad sytuacją i nie mam się co martwić.
cholera - zawsze tak jest . Też mam koleżankę , była identyczna sytuacja . 2 miechy temu cała klasa mówila do niej żeby więcej jadła . Każdy nawet proponował swoje sniadanie ;D xd Ona sie obrażała . Dziś też jest chuda i nic nie dało nasze ponaglanie .
To jest chyba tak jak z uzależnieniem... w ogóle dziewczyny dotkniętę anoreksją nieprzyjmuja tego do wiadomości... nie chcą jeść, twierdzą, że wyglądają dobrze.
W najlepszym przypadku pomaga psycholog...
W najgorszym łóżko szpitalne, albo nawet śmierć...
No mi się kurcze zdaje, że nie przesadzasz.
Tak to się zaczyna, uwierz, że dużo o tym wiem.
Pogadaj z jej mamą o tym i nie bój się, że koleżanka się obrazi.
Kiedyś zrozumie, że chciałaś dla niej dobrze.
I nie wierz w to, że wszystko jest pod kontrolą.
Anorektyczki zawsze tak mówią.
Najpierw się mówi, że schudnę tylko 3 kilo i koniec, a potem tak cały czas.. to jest jak narkotyk.
Jedno jest pewne.
Ty nie przesadzasz, a ona ma anę.
To są najlepsze przykłady, jak się osoba chora na to zachowuje.
I uwierz, przyzna ci rację, że coś z nią nie tak, gdy będzie z nią bardzo źle.
Wiem to z przykładu mojej przyjaciółki, której już niestety nie ma [*]
Powinnaś powiedzieć o tym komuś dorosłemu i on powinien ją do psychologa zabrać.
Mam nadzieję, że wszystko będzie OK.:)
Może przeszła na dietę ? Ale lepiej z nią porozmawiaj i poleć wizytę u lekarzaa.

Ale lepiej z nią porozmawiaj
czytaj cały temat.

eh, właśnie ciężka sprawa
bo nei należy tego zlekceważyć
najlepiej poobserwuj ją
jak będziesz widziała że chudnie i chudnie, to wtedy może potrzebna jest
Twoja interwencja
Tak jak mówiła Chem, nie przejmuj się, że będzie obrażona czy coś
to dla jej dobra przecież, kiedyś to doceni
a tak na oko wzrost i waga???
yhh, miałam już do czynienia z początkiem anoreksji i nie chciałabym przeżyć tego drugi raz.
sprawdź czy pojawia się u niej szybka zmiana temperatury, tzn. wypieki na twarzy nawet wtedy kiedy jest chłodno. najlepiej będzie jak z nią porozmawiasz na ten temat, bo takie bawienie się w 'detektywa' ci nic nie da chociaż i tak jeśli to są początki anoreksji, to ona się do tego za chiny nie przyzna, nawet jeśli będzie świadomość, że coś z nią nie tak ! obserwuj czy chudnie energicznie. jeśli masz dobry kontakt z jej mamą, spytaj po prostu czy ona tak zawsze jadła.
Wiesz, może po prostu nie jest głodna. Albo wstydzi się przy tobie jeść. Albo może mieć początki anoreksji. Porozmawiaj z nią, powiedz, że świetnie wygląda. I na każdym kroku podkreślaj, że nie podobają ci się takie szkielety i większości chłopakom też nie. A to, ze nie je jest najzupełniej normalne. Może to po prostu jakiś jej bunt i za miesiąc jej przejdzie.
najpewniej to nie jest żadna anoreksja. sporo dziewczyn jest chudych, nie jedza w szkole. ale anorksji nie mają. nie mozesz sie po prostu tej dziewczyny zapytać, co sie z nia dzieje?

nie mozesz sie po prostu tej dziewczyny zapytać, co sie z nia dzieje?
kilka postów wcześniej pisałam że z nią rozmawiałam.
cały temat trzeba czytać..
może i nie musi.
ale ona nieraz jest 8-9 godzin w szkole.
i nic nie je..
może przesadzam.
ale mnie wszyscy straszą anoreksją więc jestem przewrażliwiona.

[ Dodano: 2008-11-06, 19:32 ]
podobnie jak Marie ja też nic nie jem od 8 do 3.15 i anoreksji nie mam , a nawet nadwagę
A jest bardzo chuda, to wtedy możesz się martwić, ale nie jedzenie w szkole to według mnie za mały argument
a ja mam niedowagę. xD
ja po prostu nie lubię jeść...i zauważyłam że koleżanka która potrafi zjeść góra 2 naleśniki i tam np. kanapkę jest o wiele grubsza o dziewczyny która zje 9 naleśników + 3 kanapki o.O
Organizm.!
I w ogóle.
Sama miała anoreksje tak jakby i kumpele tez mnie z tego wyciagnely wiec pogadaj z nia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl