Mowa serca | 1whiteangel3
No musze tu napisać bo już nie wiem co zrobić.
Więc tak.Od jakiś dwóch lat "przyjaznie" się z A.Wcześniej chodziłyśmy razem do gimnazjum ale wtedy po prostu się kolegowałyśmy,gdy poszłyśmy do szkół średnich się zaprzyjazniłyśmy,nie wązne zresztą.No i na początku było dobrze,spotykałyśmy się gdzieś co tydzień bo posżłysmy do innych szkół ale pozatym pisałyśmy smsy,gadałysmy na gg itp.No i było dobrze ale ostatnio czuje,że ona ma mnie gdzieś.Zaprzyjaźniła się z jakąś dziewczyną z jej klasy i w ogole ciągle słysze jaka ona jest fajna itp a ja przestaje w ogole juz byc ważna.Przypomina sobie o mnie tylko wtedy kiedy nie ma z kim iść na impreze czy na miasto czy gdzieś.Ostatnio poszła nawet z tą P i jej znajomymi na impreze a mnie sie nawet nie spytala czy chce isc.Na dni mojego miasta tez poszła z nią a mnie sie nie spytala czy mam z nią iść,nawet jeśli mam jakiś problem to nawet nie próbuje juz mnie pocieszać a jeśli ona chce pocieszenia to przychodzi do mnie.
No i nie wiem co ja mam zrobić? Z jednej strony miałam tylko ją,jeśli nic nie zrobie i skończe tą przyjaźń to w sumie nie będe mieć nikogo a z drugiej strony nawet nie wiem czy jeszcze chce to ciągnąć.Bo po co to ciągnąć jeśli ja ją w ogole nie interesuje? Co robić?
W ogole rozumiecie o co mi chodzi? Bo pisze jak jakaś połamana ^^
Fałszywa przyjaciółka... Jak coś potrzebuje to jest a jak Ty potrzebujesz jej ona ma Cię gdzieś.... manipulantka, egoistka... daj sobie spokój i powiedz jej że zachowuje się tak... sama też mam taką kumpele... powiedziałam jej co o niej myślę i jej zachowaniu... jak myślisz przejęła się? eeeeeee nie... bo ma to gdzieś jak nie ty to inna się znajdzie...
Poszukaj sobie lepiej prawdziwej przyjaciółki :)
Poszukaj sobie kogoś w nowej szkole.
Na pewno są tam fajne osoby.
A tamtą albo olej albo jak przyjdzie to zapytaj dlaczego jak ona ma problem to przybiega a Tobie nie chce pomagać.
No tak, znalazła sobie inną a Ty poszłaś w bok.
Ja bym już też do niej tak nie pisała, nei zwierzała się, nie wyciągała na miasto.
W ogóle zakoleguj się bardziej z inną jakąs dziewczyną.
I pokaż tej A. że bez niej też dajesz radę. I, że nie będziesz czekać na jej "łaskę", że spotka się z Tobą jak akurat ta druga nie będzie miała czasu Oo
Olać takich ludzi.
Hm, to było do przewidzenia, że w nowej szkole znajduje się nowych przyjaciół itd. ^^
W mojej klasie mam taką koleżankę, która cały czas utrzymuje kontakt z przyjaciółką z podstawówki, wychodzą razem do miasta i takie tam.
Ale to nie przeszkadza jej też w trzymaniu się, spotykaniu z nami.
Przecież nie możesz od niej oczekiwać, że będzie przyjaźniła się tylko z tobą, skoro ma teraz wokół siebie tyle nowych ludzi ;x.
poznaj kogoś.
i porozmawiaj z nią, powiedz co ci nie pasuje. albo się fochnie albo zrozumie. jeśli się obrazi - nie jest tego warta i byłaś taka 'na doczepkę' z powodu braku kogoś lepszego
znajdź sobie nową koleżankę, w nowej klasie. :)
na pewno masz dużo fajnych dziewczyn.
olej A. Najwyraźniej widać, że ją już nie obchodzisz.
zacznij się zachowywać tak jak ona- być obojętną na nią.
możesz też z nią porozmawiać, jak tak bardzo chcesz.
powiedzieć jej jak się czujesz w tej 'sytuacji'.
W takiej sytuacji to z reguły trzeba z sobą pogadać i wyjaśnić sobie wszystko.
I jeśli po tym ona dalej będzie się tak zachowywać, to po prostu daj sobie z nią spokój.
Bo taka 'przyjaźń' nie jest niczego warta.
Znajdź sobie kogoś innego. Olej ją najlepiej.
Falszywi ludzie nie sa warci uwagi.
Jesli jednak Ci zalezy na jej przyjazni, to po prostu szczerze z nia porozmawiaj. Spotkajcie sie, powiedz co Ci sie nie podoba, co Cie denerwuje, co boli. Szczerosc jest najlepsza.
Olej ją.
Znajdziesz sobie inna przyjaciołkę;)
Przecież nie możesz od niej oczekiwać, że będzie przyjaźniła się tylko z tobą, skoro ma teraz wokół siebie tyle nowych ludzi ;x.
Nawet od niej tego nie oczekuje bo ja tez swoich znajomych mam,tylko wkurzające jest to,że ona ciągle gada jaka P jest fajna itp.Np.kiedyś byłysmy we dwie na imprezie,ja byłam mocno przeziębiona i nie chciało mi sie bawić.Tego,że jestem chora nawet nie skomentowała tylko pare razy mówiła,że jaka szkoda,że nie ma P. bo się nie ma z kim bawić.Miłe no nie? I tu nie chodzi o to ze jestem zazdrosna czy coś.Nawet juz mi sie z nią gadac nie chce
I raczej nie jest łatwe znalezienie se przyjaciół w szkole gdzie w klasie jest pełno fałszywych ludzi.
Ile razy ja byłam w takiej sytuacji, jak Ty. ^^'
Za każdym razem sytuacja się powtarzała. Postanowiłam, że już więcej razy nie będę dawała się tak manipulować.
I Ty też tak zrób. Olej ją, tak jak ona olewa Ciebie.
A jak Cię poprosi żebyś gdzieś z nią poszła to powiedz: "idź sobie z tą (i tu jej imię)" czy coś takiego.
Ile razy ja byłam w takiej sytuacji, jak Ty. ^^'
ja też.ale BYŁAM :>
Pewnego razu przegięła pałę do tego stopnia że powiedziałam że mam ją gdzieś i niech idzie do tamtej.
Moja cierpliwość ma swoje granice.
Z tą zrób tak samo.Nie musisz jej zaraz wygarniać bo gadać z nią od czasu do czasu możesz.
Ale nie daj się robić w balona.
Koleżankę inną na pewno znajdziesz.Na początku to też tak myślałam.
Ale się okazało że poza tą jedną jest 10 innych dziewczyn z którymi się obecnie koleguję.
Dawno napisany, chyba po problemie.