Mowa serca | 1whiteangel3
Hej :)
Jestem w kompletnym dołku...
Od roku nie jestem z moim byłym...
i myslalam ze o nim zapomnialam. Wogóle o nim nie myślałam ... wcale nie chciałam sobie przypominać o nim.. nie dopuszczalam mysli o nim.. :(
jednak od dłuższego czasu myśle o nim ciągle i płakać mi sie chce...
Przecież on rzucił mnie dla innej i ją kocha, są szczęśliwi...
a ja? niewiem co ze mna. I tak to nie możliwe ze kiedys wogole się zejdziemy...
Gdy ostatnio często zaczęłam chodzić do kościoła to zaczęłam w sobie przypominać o naszym całym związku...
Jak sie poznalismy i wogole... ponad rok go niby kocham ? prawdziwa miłość ale nieszczęśliwa...
Nie mam pojęcia na czym polega Twój problem.
Wydaję mi się, że po prostu chcesz mieć chłopaka, a, że jego bardzo kochałaś to o nim myślisz. Rozejrzyj się za kimś nowym.
Poszukaj sobie innego chłopa i Ci minie.
MIałam podobną sytuację.
Najpierw zero myślenia, a po trzech miesiącach zaczęło wracać.
...ale poznałam kogoś innego i mi przeszło ;p
Skoro uważasz, że są szczęśliwi to powinnaś dać sobie spokój. Jeśli go kochasz, to chciałabyś żeby był szczęśliwy, prawda? Widocznie z Tobą nie był... To przykre, ale prawdziwe. Musisz zapomnieć. Szansa, na powrót wcale nie jest pewna. Powinnaś poszukać miłości gdzie indziej. I życzę żebyś znalazła :) :*
Też tak miałam. Kochałam, przestałam, i znów pokochałam. I to tak mocno, ze myślałam ze nigdy mi nie przejdzie. Płakałam po nocach, patrzyłam na jego zdjecie i płakałam. A potem, ni z gruchy ni z pietruchy, przeszło mi.
tobie tez przejdzie, tak myślę, daj sobie trochę czasu.
przejdzie ci.
poszukaj sobie new boy`a ;d
Wróciło ze wspomnieniami, dlatego jest Ci teraz tak ciężko i smutno.
Ale czas leczy rany. Wię daj go sobie jeszcze trochę.
Z czasem Ci przejdzie.. Zapomnisz w końcu, zobaczysz.
Na razie straraj się o nim nie myslec.
Może poszukaj sobie kogoś nowego?
Na starą milosc, ponoc najlepsza jest nowa ;) ;*.
Trzymaj się ;* .
Jesli go kochasz
to powinnas sie cieszyc z jego szczescia.
Rozumiem ze zaczelas rozdmuchiwac wasze wspolne chwile
i wszystko wrocilo ze zdwojona sila.
Wyplacz sie ile tylko sie da.
Czasem pomaga.
A pozniej wroc do normalnego zycia.
Najlepsza na stara milosc jest nowa.
z czasem Ci przejdzie..
jeśli nie ma szans na odbudowanie starego związku to nie pozostaje nic innego jak szukanie nowego chłopaka. Znajdzie się wkrótce jakiś na pewno. Nie jeden.. ;)
Tak to jest.. Kobieta zmienną jest. Kochamy, próbujemy zapomnieć, zapominamy, wystarczy chwila, żeby sobie przypomnieć i od początku.. lecz to kiedyś mija ;) Znajdujemy chłopaka, którego kochamy, bo tam to mogło być tylko zauroczeniem.. Powodzenia ;) ;*
No cóż. Pewnie tęsknisz za takim uczuciem, jakie wtedy Was łączyło. Za nim samym... Ale nie ma się teraz czym zamartwiać. Znajdź sobie nowego chłopaka. Zakochaj się. A wszystko wróci do normy.
Powodzenia. ;] 3maj się
Spróbuj znaleźć sobie innego chłopaka.
Dzięki niemu zapomnisz o tym, być może zakochasz się.
Przestaniesz tak dużo o tym myśleć, zapomnisz.
Racja. na starą miłość najlepsza jest nowa ;dd .
Ja miałam podobnie że też po rozstaniu zaczęłam myśleć o byłym .. ale znalazłam sobie nowy obiekt westchnień i teraz do niego wbijam ;d
czas leczy rany? wątpię...
spróbuj znaleźć sobie nowego chłopaka, przecież wokół ich sporo ;d
poflirtuj, daj dyskretne sygnały...
albo weź przyjaciółki i pedałujcie na zakupy, one też poprawiają człowiekowi nastrój.