Mowa serca | 1whiteangel3
Mam ogromny kłopot.
Nie mogę sobie poradzić.
Do rzeczy..
Nie znoszę fizyki. Być może będę miała 3 na koniec roku.
W mojej rodzinie przeważają nauczyciele.
Wszystkim zależy na moich dobrych ocenach.
Staram się, ale co tam. Nic nie daje.
Nie udało się tym razem. Przepisałam się do innej klasy.
Jest ciężko. Nowy nauczyciel. Nie tłumaczy dobrze fizyki.
Mama (również nauczycielka) stwierdziła, że jeśli będę miała choć jedną 3 na koniec roku to:
-nie dostanę nowego tel.
-nie będę mogła pojechać na oazę letnią (bardzo mi na tym zależy)
-nie będę wychodzić z domu na wakacjach
-nie dostanę kasy na ciuchy.
Wszystko przeboleję, ale nie wyjazd na oazę latnią.
Planuję to od roku. Byłam szczęśliwa, bo przyjaciółki jadą.
Teraz chcą mi to odebrać.
Pytanie:
Co mogę zrobić, by pozwolili mi jechać?
PS. Mama jest stanowcza. Będzie ciężko.
Spróbuj poprawiać,noś jakieś dodatkowe prace,rób doświadczenia...no bo nic innego nie możesz zrobić...
Albo ubłagaj mame...a tak zapytam jaka jest twoja średnia??
a tak zapytam jaka jest twoja średnia??
Nie liczyłąm jeszcze.
Ponad 4.0 napewno.
Mam 6,5,4.. i jedną 3. x//
a nie możesz tej 3 jakoś poprawić?
nauczyć sie jakiegoś wybranego tematu czy coś?
Jeżeli nie to powiedz mamie że nie możesz wszystkiego umieć.
Umiesz biole,gegre i coś tam ale fizyki nie pojmujesz.
Uczysz sie,ale fizyke trzeba zrozumieć.
A ty po prostu nie rozumiesz tego przedmiotu.
-nie dostanę nowego tel.
To chyba możesz przeboleć, co?
nie będę mogła pojechać na oazę letnią (bardzo mi na tym zależy)
Sadze ze jednak pojedziesz. Mama tak mowi zeby cie zmotywowac, bo wie ze bardzo ci na tym zalezy.
A moze zapytaj sie czy mozesz wykonac jakas prace z fizyki ktora moglaby ci podniesc ocene? Albo zapytaj sie nauczyciela co musisz zrobic zeby dostac 4?
Mozesz sie zapisac na korepetycje. To pomaga bo sama wyprobowalam.
A nie da się tej 3 poprawić?
Może weź się do roboty i się poucz. Nie siedź na forum tylko się ucz. Przecież w książce jest wszystko napisane.
Ty chyba masz 14 lat?
Czyli pierwsza gim., a teraz tam są wzory itd. Więc nie sztuka nauczyć się wzorów.
A jeśli to jest niemożliwe, to może poproś tatę tylko o ten wyjazd. Popłacz się, rzuć focha jak nie pozwolą itd.
pierwsza gim.
druga.
[ Dodano: 2008-05-23, 10:31 ]
Tak mówi.
Przecież nie uwięzi cie w domu.
Wytłumacz jej że fizyki za nic nie rozmumiesz.
I tyle.
druga.
Aha... bo w pierwszej to łatwo jest. W drugiej raczej trudniej.
Jednak spróbuj poprawić tróję. Pytaj nauczyciela, czy możesz, że bardzo zależy Ci na 4. Bo pewnie na 5 już nie możesz poprawić. x_X
Zawsze przed fizyką (?) kuj, kuj i jeszcze raz kuj. Jeśli mama zrozumie, jak Ci zależy na tym wyjeździe, możliwe, że nawet jeśli nie poprawisz 3, pojedziesz.
A jeśli naprawdę nie poprawisz, pogadaj szczerze z mamą. Powiedz, że każdy musi mieć swoje słabe strony, a Ty nie umiesz dobrze tego przedmiotu i nie jest to kwestia nauczenia się. Zapytaj jej, czy ona też była z jakiegoś przedmiotu słaba. Na pewno odpowie Ci, że tak. Przecież chyba nie ma takiej osoby, która ze wszystkiego miałaby 6. Mów, jak Ci bardzo na Oazie zależy. Że koleżanki myślą, że pojedziesz, że głupio będzie Ci im odmawiać, bo wiesz, że zrobisz im przykrość.
PS. Wiem, że to nie do tematu, ale też wybieram się na Oazę letnią w tym roku więc mam pytanie: Jeśli już jeździłaś kiedyś na Oazę, powiedz mi (proszę) czy samemu można dobierać się w pokoje??
skąd ja to znam. -_-'
miałas kiedyś jakąs 3 na koniec roku?
nie możesz poprawic ocen z fizykii?
Rozmawiałaś z nauczycielem ,powiedz że Ci zależy i że się nauczysz tego co trzeba.
A mamie powiedz że po prostu nie rozumiesz fizyki ,ale w przyszłym roku bedzie lepiej i już nie będziesz miała 3.
Możesz też powiedzieć że nie we wszystkim musisz być dobra , możesz mieć jakiś słabysz przedmiot.
Tylko nie krzycz do niej i nie rób awantur.
Pewnie Ci pozwoli jechać i wychodzić.
Gorzej z telem i kasą , ale jak z nią pogadasz to może...;P
miałas kiedyś jakąs 3 na koniec roku?
Nie.
Contumely napisał/a:
nie możesz poprawic ocen z fizykii?
Nie.
dlaczego? oO
Trója to całkiem dobrze.
Po prostu rób dodatkowe zadania, zhgłaszaj się do odpowiedzi,odrabiaj prace domowe... A jak mama grozi Ci aresztem domowym , to wymknij się pod jej nieobecność z kochankiem na bezludną wyspę. xD
Ale ja głupia
Makabra, udało się przekonać mamę? ^^
koala, na pewno skorzysta z rady. Badź pewna. ;p
Makabra, ucz się dużo, rób dodatkowe zadania :) Może zapisz się na korepetycje z fizyki? I postaraj się w następnym roku szkolnym mieć lepsze oceny :) Pogadaj z nauczycielem od fizyki. Powiedz, że baaaaardzo chciałabyś się poprawić na 4. Że dużo się uczyłaś, tralalala. Z mamą też szczerze pogadaj i powiedz, że w następnym roku się postarasz na co najmniej czwórkę z fizyki ;*
To o przyszły rok szkolny chodzi :)
Trzymaj się ;**
ale może popatrzcie na datę?
teraz już raczej za późno na poprawianie ocen.