Mowa serca | 1whiteangel3
zalezy..
zawsze gdy jestem zakochana, tez mi sie wydaje, ze to na zawsze, a po pewnym czasie mija..
w tym wieku zazwyczaj zakochanie to tylko chwilowe zauroczenia. ;)
jednak wyjatki sie zdarzaja..
Szczerze? No, powiedzmy, że jakieś 5-10 %. ^_^
Tak uważam.
Bądźmy realistami - w tym wieku dopiero zaczynacie interesować się płcią przeciwną. Pierwsze miłości zawsze są idealne i do końca życia. ^^ Jednak musisz brać pod uwagę to, że oboje zaczynacie dojrzewać, że w ciągu najbliższych kilku lat zmieni sie w was prawdopodobnie wszystko, a co najmniej wiele. Dotyczy to też potrzeb, ideałów, celów w życiu... To wszystko sprawia, że bardzo trudno jest być z tą samą osobą przez dłuższy czas w takim wieku. A nawet będąc starszym. Nie oszukujmy się - ludzie, których nastolatkami czy często nawet młodymi nazwać nie można także odchodzą od siebie właśnie z powodu zmian charakteru, celów w życiu, potrzeb itd. To normalne. Dlatego sądzę, że najrozsądniej jest po prostu brać to, co życie Ci przynosi jednak nie obiecywać sobie zbyt wiele, by potem sie mocno nie rozczarować. Wiem z autopsji.
Jaka jest szansa żeby w wieku 12 lat przetrwać do końca życia ze sobą razem??
Raczej małe są te szanse.
No ale wszystko jest możliwe ;)
Jesteście szczęśliwi- to ze sobą bądźcie.
Czas pokaże, co będzie.
Iyashii Hime, bardzo dobrze to ujęła, nic dodać nic ując...
ale jest mała możliwość by ta "miłość" przetrwała do końca, ale jest wręcz bardzo mała...
w tym wieku zazwyczaj zakochanie to tylko chwilowe zauroczenia. ;)
Nie jesteś wiele starsza
christianef napisał/a:
w tym wieku zazwyczaj zakochanie to tylko chwilowe zauroczenia. ;)
Nie jesteś wiele starsza
no i ? ;|
Acha, ja uważam, że 0,0! Poprostu jestem realistką Ta "miłość" nie przetrwa do końca zycia na 100%. To jest naga prawda
Ja osobiscie uwazam tak samo jak tam ktoras z
dziewczyn 5-10 %.Mojej kuzynki przyszywanej
mama poznala jej ojca w 6 kl podstawowki i byli
ze soba 30 lat ;o
Nie.Małe szanse.
W tym wieku to przeważnie tylko dla szpanu.
Przynajmniej ja to zauważyłam u nas.
12-latki się wychwalają ile to chłopaków już mają.
I potrzebny im jest on tylko po to żeby przy wszystkich się chwalić ,,ja mam chłopaka a wy nie".
Poza tym.Ludzie się zmieniają.Dorastają.
I skąd wiesz że on za załóżmy 7 lat będzie tą samą osobą?
powiem tak... nie zgadam sie z waszymi opiniami. tylko załamujecie dziewczyne
gdy mialam 12 lat poznalam chlopaka z ktoym jestem do teraz w przyszlym roku bierzemy ślub i wiem napewno ze juz bedziemy razem na zawsze...
jezzz, tak dokładnie spotkałam się już z 4 takimi przypadkami