Mowa serca | 1whiteangel3
no więc mam problem. być może dla niektórych mały jednak dla mnie dość duży. Moja mama ma skierowanie do sanatorium. i w tym czasie ja mam wycieczkę i moja mama powiedziała że zrezygnuje bo musi byc jak ja sie bede pakowała (jade na 5 dni), że musi mi ubrania po upierać etc. Więc została sprawa albo ja rezygnuje z wycieczki albo mama z sanatorium. I chciałabym się dowiedzieć czy może któreś z was było a może ktoś od was z rodziny.. pomaga jechanie do sanatorium? na czym to polega? widać różnice przed i po sanatorium? piszcie co wiecie...
Ile ty masz lat?
Spakować to sie sama spakujesz, a jak mama woli miec pewnosc ze dobrze to zrobcie listę. A co do prania, to chyba ci się nic nie stanie jak swoimi aksamitnymi raczkami przepierzesz^^
W wiec według mnie mozecie obydwie jechać.
A jak nie to mamę bym wyslala do sanatorium. Pomaga i odpocznie sobie od rozpieszczonej córeczki. ;))
hmm.. rozpieszczoną córeczką nie jestem. raczej mama za bardzo się mną opiekuje.
hmm.. rozpieszczoną córeczką nie jestem. raczej mama za bardzo się mną opiekuje.
no ale ile ty masz lat.
Sama sobie nie poradzisz?
Jak juz wczesniej pisałam mame bym wysłala, tym bardziej zeby jechać do sanatorium podobno trudno jest się dostać.
14.. tzn nie długo nawet 15.
wiem, ze trudno. a nie wiesz czy czasem nie można po prostu przyjechać na pare dni? albo wrócic wcześniej?
zaproponuj po prostu mamie ten pomysł ze zrobieniem listy i powiedz jej, żeby Ci pokazała jak uruchomić pralkę.
przekonaj ją, że jej zdrowie jest ważniejsze.
ew. nie jedź na wycieczkę, za rok będzie następna.
A nie może ci wyprać rzeczy przed wyjazdem? OO'
To jest problem według ciebie?
Wypierze ci to, co potrzebujesz i niech jedzie do tego sanatorium, powkładać ciuchy do torby to chyba umiesz, co? ;p
A nie może ci wyprać rzeczy przed wyjazdem? OO'
tak i w czym bede chodzic? gdzyby to bylo tydzien przed to bym przeżyła a to praktycznie miesiąc przed moja wycieczką. ja bym moze i sobie poradziła tylko mama się za bardzo martwi. Kiedyś jak była w szpitalu to ja zajmowalam sie domem a teraz by brat z tata musieli a taty i tak praktycznie w domu nie ma.
BOże ; O
poweidz, że ma jechać i to już.
A nie rezygnować z tak błahego powodu.
Ty sobie poradzisz. 5 latek nie masz.
ak i w czym bede chodzic?
po prostu naucz się obsługiwać pralkę. Proste.
ręcznie zawsze też możesz sobie poprać.
a pralka nie gryzie,
Już dawno po problemie, więc kosz.