Mowa serca | 1whiteangel3
Hejka wszystkim:) zastanawiam sie czy wykształecenie powinno być powodem do przemyślenia czy chodzić z kimś czy nie... a dokładniej to ja jestem z liceum a taki jeden gość (który ma coś do mnie i może ja do niego też), skończył zawodówkę a teraz pracuje... czy przeszkadzało by to Wam gdybyście były na moim miejscu???
kwiatuszek_0123
no co ty;P to że ty jesteś liceum a twój chlopak pracuje nie powinno przeszkadzac w waszej miłosci;)
Jeżeli się kochacie to zadna praca i żadna szkola nie zmieni was i bedziecie sie nadal kochać;)
Jeżeli czujesz sie nie pewnie to oznaka ze nie jesteś pewna swoich uczuć!
Na pewno jemu to nie przeszkadza bo cię kochA! Pomyśl o tym
.... ! Jak się kochacie wspieracie...to nic nie powinno wam przeszkodzić
a na pewno praca twojego chłopaka;)
Powiem ci jedno...
Są ludzie wyksztalceni a sa ludzie niewyksztalceni!
Sa osoby inteligentne a są osoby nieinteligentne
Dlatego nie powinno wam to przeszkodzić w milości;)
Pozdrawiam i życze szczęścia;*:*
kwiatuszek_0123, Oczywiście, że NIE.
Moim zdaniem to bezsensu patrzeć na to czy ktoś np..skończył szkołę czy nie... czy uczył się źle i nie zdał do następnej klasy... albo nie zdał matury...albo pracował w jakiejś "głupiej" pracy chodź każda praca jest dobra....
Albo bezsensu jest to, że patrzy się na to czy ma pięniądze czy nie...
W miłości nie powinno to się liczyć...a jeśli ty się nad tym zastanawiasz to napewno nie jest to miłość... Jeśli naprawdę byś do niego coś czuła nie zwracałabyś uwagę na to.
Ja osobiście nie nawidze takich ludzi co obrażają kogoś chodź go w ogóle nie znają!
HA!=D
kwiatuszek_0123, jasne, że nie. Według mnie nie powinno się patrzeć na to czy ktoś np. skończył studia, ile zarabia, jaką ma pracę. Jeśli kochasz tego chłopaka to chyba nie powinnaś parzeć na to czy skończył szkołę.
A, że ten chłopak nie skończył takiej szkoły jakiej byś chciała, to nie znaczy, że nie warto z nim chodzić, skoro coś do niego czujesz. A skoro tak myslisz to odpowiedz sobie szczerze: kochasz go? Jeśli tak, to jego wykształcenie nie powinno Ci przeszkadzać.
Moim zdaniem to jaką ktoś kończył szkołę nie jest ważne. Jak ktoś nie ma zamiaru iść dalej na studia tylko od razu do pracy i aby zarabiać na siebie to wybiera zawodówkę - proste ;] Poza tym typ skończonej szkoły nie mówi nam nic o inteligencji, mądrości, wnętrzu, charakterze itd. danego człowieka (; Każdego po prostu trzeba poznać, a nie oceniać z góry po tym jaką kończył szkołę czy w ogóle się nad tym zastanawiać.
Poza tym miłość kieruje się głównie sercem, a nie rozumem i nie można sobie wybrać w kim się zakochać i dlaczego tak, a dlaczego nie.
Podsumowując uważam, że to w ogóle nie przeszkadza.
Nio własnie ja sama nie wiem czy go juz kocham czy jeszcze nie, bo znamy sie dopiero zaledwie miesiąc... Ehh...
kwiatuszek_0123
no co ty;P to że ty jesteś liceum a twój chlopak pracuje nie powinno przeszkadzac w waszej miłosci;)
Jeżeli się kochacie to zadna praca i żadna szkola nie zmieni was i bedziecie sie nadal kochać;)
Jeżeli czujesz sie nie pewnie to oznaka ze nie jesteś pewna swoich uczuć!
Na pewno jemu to nie przeszkadza bo cię kochA! Pomyśl o tym
.... ! Jak się kochacie wspieracie...to nic nie powinno wam przeszkodzić
a na pewno praca twojego chłopaka;)
Powiem ci jedno...
Są ludzie wyksztalceni a sa ludzie niewyksztalceni!
Sa osoby inteligentne a są osoby nieinteligentne
Dlatego nie powinno wam to przeszkodzić w milości;)
Pozdrawiam i życze szczęścia;*:*
Zgadzam się w 100 % z xxnatisxx !!
To jest nie ważne !! Najważniejsze jest to, czy się KOCHACIE !!:):)
Pozzzdrawiam...
Szczęścia ;)
Jak ma być świat lepszy, jak ma byc wieksza tolerancja, skoro siebie sama pytasz czy mozesz kochac chlopaka ktory skonczyl zawodowke? A co ma do tego milosc! KOchasz mimo wszystko!
A jakby skonczyl liceum to bylo by ci latwiej go kochac? paranoja...
Jeśli go kochasz, to nic nie stoi na przeszkodzie Waszej miłości. Jeżeli już coś stoi, to na pewno to nie jest wykształcenie. No chyba, że jesteś niezbyt tolerancyjna i nie chciałabyś być z kimś, kto skończył zawodówkę i ma niższe wykształcenie. :P
Mi osobiście nie - ale mam koleżankę która zrezygnowała z takiego związku - twierdząc że na stare lata nie będzie miała z nim o czym gadać :)
Również uważam, że nie jest to przeszkodą, skoro naprawdę coś do niego czujesz, nie powinno to przeszkadzać ;] To, że nie uczy się najlepiej, nie świadczy, że nie jest fajnym facetem, zdarzają się ludzie mądrzy, ale z charakteru są niezaciekawi, ale są też i tacy, którzy nie są prymusami, a charakter mają extra :)