Mowa serca | 1whiteangel3
JA nie rozumiem takiej miłość bez wzajemność
Ja osobiście miałam takie sytuacje ia mam dalej
i co ja teraz mam robić
MASAKRA
Zerwać? zwyczajnie, najprościej w świecie zerwać?
Porozmawiać? odbyć szczerą jak nigdy rozmowę z delikwentem?
Ale nie.. wg mnie zerwać no. Przecie to żadne chodzenie.
To nie miłość.. najlepiej jak najszybciej ją skończyć i tyle...
Kochanie, jak najszybciej spróbuj się odkochać. Miałam tak kilka razy i to nie jest przyjemna. Spróbuj o nim zapomnieć i znaleźć sobie kogoś bardziej wartościowego.
poprostu to zakończyć, gdyż nie ma sensu trwac w takim związku.
oooch, takie chodzenie jest cholernie podniecające ! jak to cudownie wykorzystywać kogoś, być z nim, kiedy nic się do niego nie czuje ! to fantastyczne uczucie być kochaną, darzoną zaufaniem, szanowaną, wychwalaną pod niebiosa przez osobę, na której nam nie zależy !
śmiech na sali. śmiech, śmiech, śmiech, śmiech.
najlepiej to zakończyć bo tak ranisz drugą osobę.
lepiej to zakończyć wcześniej , potem może być za późno.
nie lubię tego. jest to strasznie przykre i raniące.
ale przeciez niektórzy chodzą ze sobą np. tylko dla szpanu.
Jak on cie nie kocha to trudno
Nie ma na to lekarstwa...
Zerwij!
Dziewczyna zgadam sie z kazdą ale ja przez niego płacze co noc
Uspokój się, wrzuć na luz, nie myśl o tym, poradź się przyjaciółki, zjedz czekoladę, posłuchaj muzyki, wypadnij z kumplami na miasto i pobuszuj po sklepach.
; )
pobuszuj po sklepach.
ale trudno tak buszowac po sklepach jak ciagle o nim mysle
No, ale właśnie musisz się czymś zająć, śmiać się itd. by o tym NIE myśleć.
Uwierz to pomaga.
Sprubuje
Sprubuje
Spróbuję. :)
A do tematu to staraj się o nim nie myśleć.
Nadzwyczajnie.
Sport zajmuje duzo czasu, więc zacznij go uprawiać?
Nie będziesz az tak dużo myśleć o nim przynajmniej.
Skończyć.
Łatwe, proste i logiczne ^^.
Skończyć.
Łatwe, proste i logiczne ^^. to wcale nie jest łatwe, proste i logiczne... Zapewniam.
Rozumiem Cie doskonale.
I szczerze to nic sie na to nie da poradzić.
Nie odkochasz się na zawołanie.
Ale to minie. Na pewno minie.
Moze...rozejrzyj się za kimś, kto bedzie wart uczuc? :)
Łatwe, proste i logiczne ^^.
Również się nie zgadzam.
Łatwiej jest kogoś pokochac niż się odkochac...
ale nie ma rzeczy niemożliwych.
Z czasem samo minie.
Potrzeba tylko trochęę czasu, czasami nawet łez.
Heh, może to głupie, ale u mnie podziałało... kiedyś po jednej nieszczęśliwej miłości (po prostu nam nie wyszło... to nie było to, a ja go nadal kochałam) codziennie jadłam lody i czekoladę. Siadałam przed telewizorem, do lodów wrzucałam kostki czekolady i jadłaam... żeby 'utopic' w nich smutki i miłośc... po tygodniu tak mi obrzydły... że nie mogłam na nie patrzec... kojarzyły mi się tylko z NIM. I jakoś... mi przeszło...
Słyszałam też, że dobrze jest pisac. Wylewac wszystko na papier, a potem zeszyt, kartki spalic, albo schowac, zakopac... żeby zapomniec...
Moja kumpelaa wszystko co jej JEGO przypominało skreślała, wyrzucała, zmieniała. Usunęła numer z kom. i gg, nawet jak jego imię pojawiało się w gazecie to dopisywała 'bardzo głupi' czy 'nienawidzę'... spotykałyśmy się z nią, zajmowałyśmy czas... i fakt faktem długo to szło, ale chyba się udało ;)).
Ale jesteś pewna, że to miłośc bez wzajemności?
Jak już wcześniej powiedziałam, wszystko jest możliwe i może się jeszcze udac! ;)
Zastanów się na tym.
powodzenia ;*
bo masz przed sobą trudne zadanie =*
Ale dasz radę, wierzę w Ciebie ;*
zerwij. po co masz się męczyć.
Ale jesteś pewna, że to miłośc bez wzajemności?
no właśnie ;> ? próbowałaś coś zrobić? on chociaż o tym wie? może jeszcze nie wszystko stracone