Mowa serca | 1whiteangel3
Raczej fascynacja. Przeżywaliście ją kiedyś? Nie wiem co robić. Ciągle myślę, zachwycam się piosenkami, zdjęciami. Ciągle wyobrażam sobie jak go spotykam i że jesteśmy parą. Trwa to już dobre pół roku i .. nie mija. Myślałam, ze to będzie trwało kilka tygodni i minie. Ale nie. Nie mogę sie odzwyczaić i zapomnieć. Ciągle tylko on.
Próbuję, ale co poznam jakiegoś chłopaka, to zawsze nie jestem dla żadnego odpowiednia. I po paru miesiącach złudnych nadziei, kończy ze mną znajomość.
Znajdz prawdziwego chłopaka;)
Doskonale Cię rozumiem. Też przechodziłam kilka takich 'miłości'. Miałam już ich dość, ale po jakichś 3 tyg. mijało. Wmawiaj sobie, że i tak przecież z tego nic nie będzie etc.
Spróbuj znaleźć jakieś zajęcie, żeby o tym nie myśleć.
Trzymam kciuki. ;)
[ Dodano: 2010-01-03, 20:47 ]
ja tak nie miałam nigdy.
ale Dev kochał się w Tabaludze. ;d ale cii.. ^^
ale Dev kochał się w Tabaludze. ;d ale cii.. ^^
Dawno i nie prawda.
Forget, dziwna jesteś. To nie miłość, dorośniesz to zrozumiesz.
Ja też tak miałam;p nie przejmuj się mi taka "miłość" do piosenkarza przeszła dopiero po roku;P
Tobie też przejdzie:) a i zobaczysz, że zaniedługo znajdziesz tego jedynego chłopaka:)
Dawno i nie prawda.
no tak.. teraz jest Bruk z mody na sukces.
Żeby Wam podpowiedzieć, powiem, że ta która w odcinku 2469 kłoci się z Riczem, bo ją zdradza. ^^
i niestety zgadzam się z Nim, dorośniesz, to zrozumiesz..
Booże,a w ilu ja się "kochałam" xD
Przejdzie Ci,zawsze przechodzi.Kiedyś się z tego będziesz śmiała ^^
Miałam i nadal mam. W jednym - już od 1,5 roku.
Myślę o nim, napatrzeć się na jego zdjęcie nie mogę i uwielbiam go słuchać. <33
I coś czuje, że jeszcze długo mi nie przejdzie, bo jest śliczny. <3
Pół roku to jeszcze nic.U mnie to trwało 2 lata, ale na szczęście wyrosłam z tego.Przejdzie Ci, zawsze przechodzi.To normalne :)
Ale zdjęć nie wyrzucaj.Za jakiś czas będzie z tego kupa śmiechu, zobaczysz.
No ja też jestem 'zakochana' w Billiem z GD, ale trzymam to na dystans, bo przecież wiem, że on ma 39 lat, żonę i dwoje dzieci ;p
Wcale nie musisz zapomnieć o tym piosenkarzu. Tylko to 'miłość" traktować z dowcipem. A w rzeczywistości najlepiej poznaj kogoś, albo rozejrzyj się.
Na pewno ktoś jest Tobą zaintereswoany w Twoim życiu codziennym. xd
Nie, ja się nigdy w gwieździe nie kochałam.
To jest dla mnie takie dziwne..
Więc nie wiem, jak to ejst czuć coś takiego. ;]
Ale najlepiej rozejrzyj się, zacznij utrzymywać kontakt ze swoimi rówieśnikami..
Nie dość że mam tak samo, to jeszcze do tej samej osoby (jeśli mowa o Justinie). :D
Podniecam się wszystkim co z nim związane, a jak napisał mi komentarz pod moim filmikiem na youtube to myślałam że umrę ze szczęścia. Ryczałam pół godziny. Też chciałabym go spotkać, porozmawiać, zobaczyć na żywo ten zniewalająco słodki uśmiech. Może kiedyś polecę do Kanady, albo On będzie miał koncert w polsce. ;)
Pół roku to nic.U mnie rok było xd I zapewne niedługo powróci jak będą jakieś turnieje taneczne.^^
Ale to nie miłość.Fascynacja,w szczytowych przypadkach zauroczenie.
Możesz skakać pod sufit jak odpisze na twoją wiadomość ale gdy tylko się zmieni (wygląd,styl,zachowanie) bądź ci podpadnie czymś to minie.
U mnie takich osób było 3.I jest kilku których lubię.Traktuję to tak raczej na luzie,tak o,do pośmiania.
Ważne jest tylko to żeby odróżniać świat realny od tej twojej fascynacji.
A chłopak się znajdzie,prędzej czy później więc nie ma co się martwić.^^
Nie przejmuj się, tak już jest czasami. Przejdzie Ci po jakimś czasie. Zacznij zwracać uwagę na chłopaków z twojego otoczenia, może któryś Ci się spodoba i przestaniesz myśleć o tym gwiazdorze. Widziałam już kilka takich przypadków i zawsze to mijało. Prędzej czy później, ale mijało. Więc nie martw się. A chłopka znajdziesz na pewno, albo to on cię znajdzie, zobaczysz. ;)
jak byłam młodsza to bujałam się w jednym 2lata, eh *__*
gdy zaczełam interesować się chłopakami w rl, ,to, to'' przestało istnieć ..
też miałam wyobrażenia przed spaniem, że jestem z nim i wgl.
przejdzie nie martw się . ;D